Sprawdzanie Numeru VIN

AKuba · 02-02-2012, 10:59

Cytat:

Napisał EooS Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Eoos

Tak
tak.
Co ciekawe to jesli dobrze pamiętam to po uruchomieniu też grzeją do końca 30s.

EooS · 02-02-2012, 11:04

matrog19:

Niestety u mnie jest problem: za pierwszym razem odpali i gaśnie, dopiero za drugim odpala, pracuje trochę nierówno i się uspokaja..

Zamówiłem już filtr paliwa - podejrzewam że nie był zmieniany już od dawna.

eddek · 02-02-2012, 11:09

Cytat:

Napisał tdz1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W takim razie jaki aku polecasz?

Ja mam i polecam BOSCH 74Ah 680A SILVER S4

kowallus · 02-02-2012, 11:28

Ja mam aku Banner 74 ah i jest ok mam już go 3 lata jeszcze w moim poprzednim mondku służył.A co do zamarznięcia opisałem krok po kroku co należy robić żeby odpalić mondkaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie świeczki też już się nadają do wymiany bo jak odpale samochód to troche pofaluje a jak sie już nagrzeje jest ok

robbo40 · 02-02-2012, 19:11

Mondziao żyje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pomógł Pan z pomocy drogowej ze swoim potężnum akumulatorem. Dodatkowo odkręcił filtr powietrza i psiknął pare razy Plakiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po tym jak odżył MOndi troche go rozruszałem poza miastem, dolałem ulepszacza do roki, dolalem 3l benzyny i 25l ropy na stacji Shell.
Jutro jade do jakiegos fachowca niech obejrzy swiece itd, lepiej nie dopuscic drugi raz do takiej sytuacji.
No i chyba nowy akumulator będę musiał zakupić skoro ten po naładowaniu nie miał dostatecznej mocy by rozruszac Mondka

kowallus · 02-02-2012, 23:00

I bardzo dobrze zrobiłeś kolego dolewając trochę benzyny to mu nie zaszkodzi a wyczyści układGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja do swojego na cały bak nalałem też 3lGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Świece też wymieniłem,pali bez zastanowieniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

SrebnaStrzała · 02-02-2012, 23:47

Żeby Wam tylko pompy nie złuszczyła ta bena.
Ja tam żadnych problemów nie mam wczoraj było -22 i od strzała. W tym roku nawet nie leję żadnych dodatków a tankuje na Neste. Orlen ostatnio sobie za dużo życzy za premium, a jak mam taknowac ekodiesla na orlenie to wolę on Neste.
Tak czy owak jedyny problem to, to że dość mocno kopci tej zimy, za mocno.

lukaszw232 · 03-02-2012, 05:37

Haha -22 i pali od strzała wymiana świeczek pomogła

robbo40 · 03-02-2012, 06:22

Radosc byla przedwczesna. Dzis rano przed godzinka -21 st i powtórka z dnia wczorajszego. Kręci, kręci ale nie zapala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Kupie dzis nowy aku i zobacze, jak sie uda odpalic to podjade do elektryka sprawdzic swiece.

ekokk · 03-02-2012, 07:29

witam
powiem tak już nigdy nie będe chwalił swojego szerszenia....we wtorek pisałem że pali od pierwszego strzału i się zaczęło....w środę zdechł akumulator (miał prawo bo 7 latek miał) kupno nowego ...pyk...i już wszystko oki....do dziś rano -21st. C pierwszy strzał autko chodzi pieknie równo dojechałem do pracy ok.8 km. wszysko pięknie i cacy...po 15 min. chcę odpalić a tu KLAPA ....MIGA SPRĘŻYNKA A MIMO IŻ ROZRUSZNIK PIEKNIE KRĘCI TO AUTO NIE ODPALA... Q-wa ...wstawiłem do ciepłego pomieszczenia ale co to może być i co robić ????

02-02-2012, 11:04	#212
EooS ford::beginner Imię: Przemek Zarejestrowany: 16-11-2011 Skąd: Warszawa Model: Mondeo MK3 kombi Silnik: 2.0 TDCI 130 KM Rocznik: 2004 Postów: 39	Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach matrog19: Niestety u mnie jest problem: za pierwszym razem odpali i gaśnie, dopiero za drugim odpala, pracuje trochę nierówno i się uspokaja.. Zamówiłem już filtr paliwa - podejrzewam że nie był zmieniany już od dawna.

02-02-2012, 11:28	#214
kowallus ford::beginner Zarejestrowany: 02-01-2011 Skąd: Płochocin Model: Mondeo liftback Silnik: 2.0TDDI 115KM Rocznik: 2001 Postów: 38	Ja mam aku Banner 74 ah i jest ok mam już go 3 lata jeszcze w moim poprzednim mondku służył.A co do zamarznięcia opisałem krok po kroku co należy robić żeby odpalić mondkaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. U mnie świeczki też już się nadają do wymiany bo jak odpale samochód to troche pofaluje a jak sie już nagrzeje jest ok Ostatnio edytowane przez Wojtek ; 02-02-2012 o 23:04

02-02-2012, 19:11	#215
robbo40 Zablokowany Zarejestrowany: 01-02-2012 Skąd: Bełchatów Model: Mondeo Silnik: 2.0 TDDi Rocznik: 2001 Postów: 21	Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach Mondziao żyje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pomógł Pan z pomocy drogowej ze swoim potężnum akumulatorem. Dodatkowo odkręcił filtr powietrza i psiknął pare razy Plakiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po tym jak odżył MOndi troche go rozruszałem poza miastem, dolałem ulepszacza do roki, dolalem 3l benzyny i 25l ropy na stacji Shell. Jutro jade do jakiegos fachowca niech obejrzy swiece itd, lepiej nie dopuscic drugi raz do takiej sytuacji. No i chyba nowy akumulator będę musiał zakupić skoro ten po naładowaniu nie miał dostatecznej mocy by rozruszac Mondka

02-02-2012, 23:00	#216
kowallus ford::beginner Zarejestrowany: 02-01-2011 Skąd: Płochocin Model: Mondeo liftback Silnik: 2.0TDDI 115KM Rocznik: 2001 Postów: 38	Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach I bardzo dobrze zrobiłeś kolego dolewając trochę benzyny to mu nie zaszkodzi a wyczyści układGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja do swojego na cały bak nalałem też 3lGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Świece też wymieniłem,pali bez zastanowieniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

02-02-2012, 23:47	#217
SrebnaStrzała ford::expert Zarejestrowany: 30-01-2008 Skąd: Poznań Model: A7, Mondeo Silnik: 50TDI, 2.0TDCI Rocznik: 2018, 2011 Postów: 4,462	Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach Żeby Wam tylko pompy nie złuszczyła ta bena. Ja tam żadnych problemów nie mam wczoraj było -22 i od strzała. W tym roku nawet nie leję żadnych dodatków a tankuje na Neste. Orlen ostatnio sobie za dużo życzy za premium, a jak mam taknowac ekodiesla na orlenie to wolę on Neste. Tak czy owak jedyny problem to, to że dość mocno kopci tej zimy, za mocno.

03-02-2012, 05:37	#218
lukaszw232 ford::beginner Zarejestrowany: 06-07-2011 Skąd: sochaczew Model: Ford Silnik: 2,0 Rocznik: 2002 Postów: 20	Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach Haha -22 i pali od strzała wymiana świeczek pomogła

03-02-2012, 06:22	#219
robbo40 Zablokowany Zarejestrowany: 01-02-2012 Skąd: Bełchatów Model: Mondeo Silnik: 2.0 TDDi Rocznik: 2001 Postów: 21	Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach Radosc byla przedwczesna. Dzis rano przed godzinka -21 st i powtórka z dnia wczorajszego. Kręci, kręci ale nie zapala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Kupie dzis nowy aku i zobacze, jak sie uda odpalic to podjade do elektryka sprawdzic swiece.

03-02-2012, 07:29	#220
ekokk ford::average Imię: Marek Zarejestrowany: 07-04-2009 Skąd: kędzierzyn-koźle Model: mondeoIV Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2009 Postów: 150	Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach witam powiem tak już nigdy nie będe chwalił swojego szerszenia....we wtorek pisałem że pali od pierwszego strzału i się zaczęło....w środę zdechł akumulator (miał prawo bo 7 latek miał) kupno nowego ...pyk...i już wszystko oki....do dziś rano -21st. C pierwszy strzał autko chodzi pieknie równo dojechałem do pracy ok.8 km. wszysko pięknie i cacy...po 15 min. chcę odpalić a tu KLAPA ....MIGA SPRĘŻYNKA A MIMO IŻ ROZRUSZNIK PIEKNIE KRĘCI TO AUTO NIE ODPALA... Q-wa ...wstawiłem do ciepłego pomieszczenia ale co to może być i co robić ????