[Escort 1995-2001] 1.8 TD nie odpala, załapuje i gaśnie.

[majdan]

Ta sruba na dole to nie jest mocowanie pompy. Zamocowana jest na dwóch srubach z prawej i trzech srubach z lewej pod kolem pasowyn. To jest faktycznie jakiś spus syfu bo jak nie było jej wkręconej a zalałem pompe na noc benzyna to nie uciekla benzyna od razu ale po dobie sobie wyciekła.

[bongo]

Nie bądź taki "szybki Bill" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie chodzi mi o zamocowanie pompy do silnika, ale o zamocowanie głowicy pompy do jej korpusu. To czarne okrągłe z którego wychodzą przewody wtryskowe i jest zamocowany zawór "stop" w pompie to właśnie głowica pompy, a to koloru srebrnego to korpus pompy.
Film do którego link załączyłem w poprzednim poście sugeruje, że jest to śruba trzymająca głowicę pompy w odpowiedniej pozycji osiowej w korpusie pompyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Gdyby była to śruba spustowa, to facet na filmie odkręciłby ja w pierwszej kolejności i spuścił sobie całą ropę z pompy żeby się nie babraćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[majdan]

Dzis go odpaliłem, o dziwo jednak babelki szly z butelki (dalelem paliwa).
odpalil sobie i pyrkotał troszkę tak jakby falowaly ale nie dużo. dodałem mu gazu reka na pompie na wysokie obroty i zdechl. Od tamtej pory już nie ruszyl. Nawet nie zaskoczy.
Czyzby to wina elektrozaworu stop?
Takie cos z zielona glowka. Chcialem przewod odkrecic z góry i się nie da, ta glowka się odkreca. Jutro wyciągam pompe, może gdzies przewody odpadly.
Zawor STOP sprawdzony na baterii, dziala. Paliwo nie podaje na wtryski, albo pompa niedomaga albo brak mi juz pomyslow, dodam ze zasilanie ma z butelki.