[Fusion] Doposażanie

[pawel182]

Napisał Jitter Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W związku z tematem, poruszonym przez kol. pawel182 na siostrzanym podforum Fiesty odnośnie możliwości adaptacji systemu regulacji wysokości siedziska do przedniego fotela pasażera, zamieszcza fotografie stelaża tego fotela, montowanego w wersji Trend w Fusionach. Serdecznie zapraszam do dyskusji nt.: "Da się to zrobić, czy nie?" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Na pierwszy rzut oka stelaż wygląda podobnie, ale jak to w życiu bywa diabeł tkwi w szczegółach. Mam wrażenie, że węziej są przyspawane zawiaski do stelaża (te które z przodu trzymają siedzisko) ale może tylko mnie się wydaje. Poza tym te zawiaski wydają się jak gdyby dłuższe...? Przyznam szczerze, że nigdy nie widziałem na jakiej zasadzie się podnosi siedzisko - domyślam się że najpier trzeba je przesunąc do przodu a następnie podnieść?

Napisał Yaro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Rafał dla mnie ta regulacja siedziska w fuzji to taka mała porażka, odchyla się tylko tył siedziska, przez to fotel pasażera po przesiadce wydaje się tak jak by miał tył skierowany wyżej niż przód (ja mam takie odczucia) Dla mnie lepszym rozwiązaniem bardziej przydatnym jest opuszczane oparcie pasażera do przodu, można dzięki temu przewieść coś dłuższego.

Yaro opuszczanie oparcia prawdopodobnie nie ma nic wspólnego z regulacja wysokości. Jeśli uda Ci się przełożyc stelaż (dół) to możliwość składania oparcia będziesz miał nadal, co najwyżej w najgorszym przypadku stracisz tylko schowek pod siedziskiem takie jest moje zdanie tak na 99% bo tak jak mówiłem musiałbym zobaczyć dokładnie jak to wygląda w rzeczywistości.



A tak poza tym widać, że fotel w Fusionie jest lepiej wykonany (wszystko jest lakierowane) w Fieście niektóre elementy nie są lakierowane - widać to na moich zdjęciach gdzie jest na nich rdzawy osad który jest bardziej spowodowany tym jak handlarze przechowują częśći Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. (czasem pod gołym niebem)

Czy ktoś z koleżanek/kolegów zamontował już światła do jazdy dziennej? Mnie zainteresowały okrągłe montowane zamiast przeciwmgielnych, np. te:http://allegro.pl/okragle-swiatla-dz...672396978.html Są to światła firmy NOXON o oznaczeniu JS-09309-V - widziałem je ostatnio w Bricomarche.
Mierzyłem mocowania oryginalnych przeciwmgielnych i "uszy" jak i głębokość się pokrywają. Ciekawe tylko jak będzie z "widokiem" wymienionej lampy - chyba otwór maskownicy w zderzaku ma mniejszą średnicę od lustra dziennych...

[Jitter]

Napisał pawel182 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

domyślam się że najpierw trzeba je przesunąć do przodu a następnie podnieść?

Mniej więcej tak to się odbywa. Przód siedziska trzeba "wyciągnąć" w kierunku schowka, bo tylko wtedy haki w tylnej części uwalniają się, umożliwiając całkowite odchylenie siedziska ku pionowi.

Napisał pawel182 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

musiałbym zobaczyć dokładnie jak to wygląda w rzeczywistości.

Jeśli istnieje potrzeba dodatkowych pomiarów i oględzin, chętnie to uczynię. Nie ukrywam, że przydałaby się fotografia stelaża z regulacją siedziska.

Napisał pawel182 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

fotel w Fusionie jest lepiej wykonany (wszystko jest lakierowane)

Zweryfikuję to, zaglądając pod fotel kierowcy w celach fotograficznych. Być może to "sztuczka" producenta, bo w końcu, dzięki schowkowi, od czasu do czasu zaglądamy do fotela po stronie pasażera Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.


Osobiście starałbym się zachować maksimum jego funkcjonalności. Tak, jak wspomniał Jarek, składane oparcie jest bardzo praktyczne - nieodzowne przy przewożeniu długich rzeczy. Osobiście zdarzyło mi się wozić panele podłogowe, listwy podłogowe o długości 2,50m , a nawet meble typu witryna do montażu w paczkach. Oparcie fotela "łamie" się ok 10 cm powyżej siedziska, a przy jego boczkach, w plastikowych osłonach znajduje się cały system blokad - istnieje zatem szansa, że swap regulowanego siedziska jest możliwy.

[rafoola]

[QUOTE=crk81;1671718]Czy ktoś z koleżanek/kolegów zamontował już światła do jazdy dziennej? QUOTE]

Cześć crk81. Ja kilka dni temu zainstalowałem światła DRL. Długo przymierzałem się do tego, szukałem takich lampek, które najlepiej pasowałyby technicznie i estetycznie - piękny zderzak fuzyjki nie pozostawia wielu możliwości. Też myślałem o okrągłych, jednak wpuszczanych w osłonę chłodnicy; nie chciałem rezygnować z fabrycznych świateł przeciwmgłowych. Okrągłe, które oglądałem (chyba takie, jak wskazujesz) nie mają, jak mi się wydaje, pełnej homologacji (RL); zresztą ich jakość budziła wątpliwości. Zdecydowałem się na wąskie prostokąty; wygląda to tak:

[w115]

No właśnie. A mi po głowie chodzi od jakiegoś czasu dość karkołomny pomysł wkomponowania DRL nad przeciwmgielne. Znalazłem nawet lampy, homologowane [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] które chyba będą pasować (muszę jeszcze dokładnie pomierzyć) i wydaje mi się że jakby powycinać te kratki to nieźle by to nawet wyglądało i robiło robotę.. Co o tym myślicie? Rafoola, pozwoliłem sobie zedytować Twoje autko :-)
Pomysł póki co mocno wstępny.

[rafoola]

I już, W115, wyjaśniam, dlaczego nie zrealizowałem Twojego pomysłu, a też taki miałem. Otóż nie jestem pewien, czy po wycięciu, wskazywanej przez Ciebie kratki, znad lampy przeciwmgłowej zostaje coś, do czego można byłoby przytwierdzić lampkę DRL. Ale to i tak jest sprawą wtórną; ważniejszym problemem jest zachowanie odpowiedniego kąta padania wiązki światła (w odniesieniu do osi podłużnej pojazdu). Snop światła lampy DRL nie powinien być odchylony o więcej niż 10st. (na zewnątrz) od osi podłużnej samochodu. Inaczej rzecz ujmując - płaszczyzna czoła lampy powinna być prostopadła do osi auta (+-10st.). Natomiast płaszczyzna czołowa kratki nad lampą przeciwmgłową „ucieka” o ok. 40st. (szacunkowo); zwróć uwagę na to, jak zainstalowana jest lampa przeciwmgłowa - w swego rodzaju tubie. Jeśli zechcesz umieścić w tak wyciętych otworach lampkę, którą wskazujesz w linku, i uprzesz się, by świeciła do przodu, to, albo będzie na zewnętrznych rogach bardzo wystawała ze zderzaka, albo wewnętrzne będziesz musiał wpuścić tak głęboko, że aż przestanie być widoczna. Czyli bez sensu, bo przecież nie można zapominać o funkcji tych świateł. Znalazłem lampki wykonane w taki sposób, by dawały się umieścić w skośnych elementach zderzaków ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]), ale, w przypadku fuzyjki, to, moim zdaniem, wciąż za mało. Oczywiście, nie twierdzę, że nie można, w proponowany przez Ciebie sposób, zainstalować światełek DRL, jednak myślę, że trzeba byłoby mocno pokombinować, aby zrobić to starannie i sensownie.
Rozważałem też montaż lampek w górnej atrapie, w masce silnika, na wysokości reflektorów głównych; byłoby to miejsce najlepsze, biorąc pod uwagę widoczność tak umieszczonych lamp. Jednak atrapa ta jest bardzo słabym elementem, szczególnie jej mocowanie na pięciu śrubkach, z których jedna, skrajna lewa, lubi się notorycznie wyłamywać; i jeszcze dochodziłoby przedłużanie kabli i układanie ich pod wewnętrzną osłoną maski (jest taka w TDCi) i jakoś przy zawiasach (też słaby punkt). Dlatego zrobiłem tak, jak widać na zdjęciu.

Koledzy, o montazu takim jak zaproponowal RAFOOLA tez myslalem. Wedlug mojej wiedzy jednak takie zalozenie lamie wytyczne odnosnie ROZSTAWU SWIATEL. Pisze z tel. wiec sorry za znaki. W dziale ogolnym temat dodatkowo poruszylem...

[Skolmi]

^^ Dokładnie. Też tak chciałem, ale jest mniej niż 60 cm pomiędzy wewnętrznymi krawędziami lamp.

Poza tym wyszło fajnie.

[Jitter]

Tablica ma 52cm szerokości, więc faktycznie, jest trochę mało...nie mniej w rozwiązaniu Rafooli jest to miejsce chyba najbardziej optymalne, jeżeli nie chcemy "rzeżbić". Oby na stacji diagnostycznej nie mieli zastrzeżeń.

[rafoola]

Nie da się ukryć - odległość pomiędzy lampami jest nieco mniejsza niż przewiduje prawo, ale zderzak fuzyjki nie zostawia wielu możliwości do wyboru; mam nadzieję, że to nagięcie prawa będzie mi wybaczone tam, gdzie trzeba.