Kontrolka AKUMULATOR (Mk2)

[beny_10]

Witam!

Przedwczoraj po odpaleniu nie zgasła mi kontrolka akumulatora (ładowanie). Przejechałem jakieś 30km. Wczoraj już normalnie gasła po odpaleniu ale zdarzyło się że zapalliła się w trasie na chwilkę i znowu gasła. Dziś już w ogóle się nie pojawiła (nawet przy dużym obciążeniu aku - klima, siedzenia, muza, światła, szyby). Oddałem auto do Magika i stwierdził słabe ładowanie (12,1V). Alternator.

Nie ma czasu na naprawę. Jutro muszę ruszyć w trasę (250km w jedną stronę) i tu moje pytanie. Mogę jechać autem w tym stanie? Co ewentualnie mi grozi?

Proszę o pilną pomoc. Mam niewiele czasu aby coś wykombinować...

PS: "kod usterki P0622 Alternator - Nieprawidłowe napięcie zasilania zacisk F"

Pozdr!
Beny

[motorek26]

najprawdopodopniej padł regulator napiecia lub coś ze szczotkami sie stało

Jutro muszę ruszyć w trasę (250km w jedną stronę) i tu moje pytanie. Mogę jechać autem w tym stanie? Co ewentualnie mi grozi?

nie proponuje braknie ci akumulatora i autko wtedy stanie nie pojedziesz nigdzie no chyba że zabierzesz na zapas inny aku

[fokus mury]

Witaj wydaje mi sie ze akumulator nie laduje napraw go nie ryzykuj

[fokus mury]

Sory alternator nie laduje akumulatora :fcp19

[beny_10]

Napisał motorek26

najprawdopodopniej padł regulator napiecia lub coś ze szczotkami sie stało

nie proponuje braknie ci akumulatora i autko wtedy stanie nie pojedziesz nigdzie no chyba że zabierzesz na zapas inny aku

Czy jeśli kontrolka się nie świeci napięcie jest wystarczające do normalnej podróży? Zrobiłem kolejne kilometry i nie zapaliła się...
Prawda to że może wysiąść komputer jeśli auto stanie w trasie? CO jeśli stanie? Kable pomogą?

[Jarek_Onet]

To że kontrolka ładowania Ci się nie pali nie jest jednoznaczne z prawidłowym ładowaniem. Jeżeli elektryk stwierdził że napięcie ładowania jest na poziomie 12V to oznacza to że ładowanie jest ale jest za niskie do poprawnego naładowania akumulatora. Poprawne napięcie powinno się kształtować na poziomie 14,4V.
Jazda z takim ładowaniem doprowadzi prędzej czy później do całkowitego rozładowania akumulatora i uniemożliwi Ci dalszą jazdę. Tzw. komputerowi nic się nie stanie dopóki akumulator będzie miał jakiekolwiek napiecie. Kable i chwilowe pożyczenie pradu od innego auta nic nie dadzą efekt będzie chwilowy, natomiast pożyczanie prądu od innego auta przy całkowicie rozładowanym akumulatorze, może po odłączeniu dodatkowego akumulatora wygenerować nagły wzrost napięcia i to moze być przyczyną uszkodzenia nie tylko komputera ale ogólnie mówiąc elektroniki samochodu, chociaż to w Twoim przypadku uszkodzenia alternatora jest małoprawdopodobne, ale zdarzyć sie może.

[beny_10]

Napisał Jarek_Onet

To że kontrolka ładowania Ci się nie pali nie jest jednoznaczne z prawidłowym ładowaniem. Jeżeli elektryk stwierdził że napięcie ładowania jest na poziomie 12V to oznacza to że ładowanie jest ale jest za niskie do poprawnego naładowania akumulatora. Poprawne napięcie powinno się kształtować na poziomie 14,4V.
Jazda z takim ładowaniem doprowadzi prędzej czy później do całkowitego rozładowania akumulatora i uniemożliwi Ci dalszą jazdę. Tzw. komputerowi nic się nie stanie dopóki akumulator będzie miał jakiekolwiek napiecie. Kable i chwilowe pożyczenie pradu od innego auta nic nie dadzą efekt będzie chwilowy, natomiast pożyczanie prądu od innego auta przy całkowicie rozładowanym akumulatorze, może po odłączeniu dodatkowego akumulatora wygenerować nagły wzrost napięcia i to moze być przyczyną uszkodzenia nie tylko komputera ale ogólnie mówiąc elektroniki samochodu, chociaż to w Twoim przypadku uszkodzenia alternatora jest małoprawdopodobne, ale zdarzyć sie może.

Rozumiem że 3 godzinna podróż (a po 2 dniach taki sam powrót) przy takim ładowaniu zakończy się klapą, czy niekoniecznie? Pojechałbyś, czy kombinował inne auto? :fcp9

[Jarek_Onet]

Nie ryzykowałbym. Nawet wzięcie drugiego w pełni naładowanego akumulatora nie zapewniło by mi kofortu jazdy.

[motorek26]

Pojechałbyś, czy kombinował inne auto? :fcp9

kombinowałbym drugie auto za duże ryzyko pomyśl że napewno włączysz światła do tego dmuchawa no i jeszcze radio a to wszystko czerpie prąd wiec lepiej nie ryzykuj