[Focus 2008-2011] Stuki w silniku na zimnym [film]

[niko123]

Foczka 2010 1.6 115 przebieg 120tyś.

Kiedy silnik jest zimny słychać jak na tym filmiku ( klekot/dzwonienie ) generalnie nie mam określenia na ten dźwięk.
Olej nie ma znaczenia bo już ten dźwięk jest ponad 1,5 roku ale w zimę bardziej.
Myślałem że to wariatory ale mam identycznie jak na tym filmiku a tam 1.6 100 bez wariatorów.

Te dzwonienie na zimnym jest nieregularne i trwa na wolnych obr. koło 3 min. ale nie cały czas ale co chwile się pojawia i znika, np. ( dzwoni ciągle przez 4 sec potem nic i porwaca dzwonienie na 1 sec ) - po 3 min. od odpalanie problem znika, potem jest tylko lekko słyszalny ten dźwięk jak hamuje silnikiem.

Kiedy silnik jest zimny i hamuje silnikiem to jest identyczne dzwonienie jak na tym fimiki na wolnych obrotach.

Foczka ma moc, brak blędów pod kompem. nie zjada oleju ani kropli. - może te silniki tak mają. ?


W lato problem prawie nie pojawia się.

Kiedy chciałem zlokalizować ten dźwięk to na 80% z pod pokrywy zaworów. ( na 100% to nie od panewek. )


Dziś się dowiedziałem że to chyba popychacze.

[maymall]

Tak jak już wcześniej pisałem w innym wątku tu też potwierdzam że mam podobnie na zimnym rozruchu jak np. niko123 .
Przy hamowaniu silnikiem też lekko słychać podobny dźwięk , a poniżej 2 tyś obrotów wycisza się.
Jak kupiłem swojego Fokusa trzy lata temu już tak klepał, przez ten czas objawy nasiliły się minimalnie ( może jestem na tym punkcie przewrażliwiony). Międzyczasie wymieniłem rozrząd z osprzętem w „sieciowym” serwisie i wszystkie parametry silnika poprawne wiec dalej tak jeżdżę. Osobiście przypuszczam że za jakiś czas będzie trzeba wymienić którąś ze szklanek. Przeglądając forum można się spotkać z podobnymi problemami technicznymi silników Forda 1.4 -1.6 z zapłonem iskrowym Duratec/Sigma.

Jak się dowiesz czegoś nowego i rozwiążesz swój problem to podziel się informacją.

[niko123]

Ja zawsze myślałem że to problemy z fazatorami, teraz wiem że nie.
Podobno ford poprawił coś od lifta 2008/2009 z wariatorami co sypały się wszystkim po już 90- 110 tyś . ( pytam bo już gdzieś o tym czytałem a i na necie nigdzie nie znalzłem nikogo komu by padły te koła wariatorów w vtc w foczce po lifcie. )
Jeśli to prawda to dziwne że ford nigdzie o tym nie wspominał.

Jeżeli chcesz zaoszczędzić sobie bólu głowy, od myslenia co to stuka, i masy kasy, jak bedziesz chciał to zlikwidowac, to zapomnij o problemie, jeżdzij z tym tak długo, aż sprzedasz samochód. Nic sie nie stanie,to klepie rozrząd, pod pokrywą zaworów, jest tam bardzo duzo elementów, a wymiana ich bez sensu.
A tym co chcą mieć cicho ,radzę kupić Melexa, on nie wydaje dżwieków.

[luki6262]

Napisał maymall Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przy hamowaniu silnikiem też lekko słychać podobny dźwięk , a poniżej 2 tyś obrotów wycisza się.
.

Kolego mam podobnie. Luzy zaworowe mieszcza sie w parametrach fabrycznych. Rozwiazales moze swoj problem?

[luki6262]

Wrzucam filmik z odgłosem u mnie. Najbardziej słychać przy odpuszczaniu gazu na wysokich obrotach.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[luki6262]

Ktoś pomoże?

[Matych]

nie bardzo tu cokolwiek słychać

[luki6262]

Najlepiej to słychać po 30s w momencie odpuszczenia gazu. Chyba jednak winny jest zbyt duży luz jednego z zaworów, pomimo iż, wszystkie się mieściły w tolerancji (dwa na wydechowym były w górnej tolerancji).

[menduza]

Podpinam się do wpisów Kolegi Luki6262. U mnie też występuje ten dziwny dźwięk przy schodzeniu silnika z obrotów. Udało coś się ustalić w tej kwestii? Serwis twierdzi że to luzy zaworowe.