[Galaxy 2006-2015] Trzecie światło STOP - awaria

[beavis]

Juz trzeci raz w ciagu 2 lat wymieniam zarowke w stopie. Koszt maly ale wiekszy problem z czasem. Tak z ciekawosci czy tez tak Wam czesto pada?
Poza tym zawsze mam jakis tam blad zwiazany z oswietleniem z tylu ale wszystko zawsze dziala..

Jaka dokladnie ma byc tam zarowka bo moze ja wsadzam z jakas inna moca...
Moze ktos podac linka ktora bedzie na 100% ok.. Mam wersje z przed liftu z 2006. Zastanawiam sie tez czy nie wsadzic tam zarowki LED ktora nie bedzie padac od wstrzsow itp..

[beavis]

Sam sobie odpowiem ale i przestrzegam Was przed instalacja zarowki LED-a do swiatla stop.. Zarowka zamiast swiecic to dziwnie pulsowala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wiec musialem odeslac Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Poza tym kupilem normalna W16W Philipsa Vision co niby ma swieciec 700h. Zobaczymy ile teraz wytrzyma...

[mejo]

Siemanko forumowicze.
Spotkaliście się z takim problemem jak ja?

Otóż wyskoczył mi komunikat o usterce żarówki świateł hamowania i rzeczywiście nie świeci dodatkowy. Najlepsze jest to że po wymianie żarówki dalej nic... Sprawdzałem miernikiem i napięcie jest. Nawet kilka żarówek testowałem. Weźcie poratujcie to strasznie mnie to irytuje...

[ander000]

Napisał beavis Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sam sobie odpowiem ale i przestrzegam Was przed instalacja zarowki LED-a do swiatla stop.. Zarowka zamiast swiecic to dziwnie pulsowala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wiec musialem odeslac Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Poza tym kupilem normalna W16W Philipsa Vision co niby ma swieciec 700h. Zobaczymy ile teraz wytrzyma...

Mi też pulsowała zarowka led, które miałem kupione na wymianę w klapie (bo tam często się przpalały). Myślałem że mruganie nawet i fajne będzie, ale po wyłączeniu silnika i wyłączeniu auta, lampka nadal świeciła.
Poza tym światła stroboskopowe, jak doczytałem, są zabronione.
Pozostaje mi kupić nową zwykłą żarówkę..

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[ander000]

Napisał mejo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Siemanko forumowicze.

Spotkaliście się z takim problemem jak ja?



Otóż wyskoczył mi komunikat o usterce żarówki świateł hamowania i rzeczywiście nie świeci dodatkowy. Najlepsze jest to że po wymianie żarówki dalej nic... Sprawdzałem miernikiem i napięcie jest. Nawet kilka żarówek testowałem. Weźcie poratujcie to strasznie mnie to irytuje...

To bardzo dziwne, że jest napięcie a zarowka nie świeci.. Najwyraźniej zarowka nie przewodzi prądu. Może styki się wyłamały, te male druciki potrafią się gdzieś wygiąć, albo po prostu trefne masz żarówki.
Być może styki w samym złączu nie stykają. Pytanie gdzie mierzyłeś napięcie. Czy na kostce czy w gnieździe żarówki.
Jeszcze jedna przyczyna może być, jeśli masz żarówki led. W ledach istotna jest biegunowość. Wystarczy odwrotnie włożyć żarówkę. Zwykłe, żarnikowe można było montować jak się chce.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Antej]

Napisał ander000 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jest napięcie a zarowka nie świeci

Jak już kolega zrozumienie że "świecenie"nie zależy od napięcia tylko od natężenia prądu, to przestanie się dziwić.

Wystarczy ze wiązka wisi na "jednym włosku", a napięcie będzie.

[hrobot]

Napisał Antej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak już kolega zrozumienie że "świecenie"nie zależy od napięcia tylko od natężenia prądu, to przestanie się dziwić.

Wystarczy ze wiązka wisi na "jednym włosku", a napięcie będzie.

Tak to działa w hydraulice, gdzie woda nie rozwali rury żeby płynąć szerszym strumieniem. Gdyby tak było w elektryce bezpieczniki byłyby zbędne, wystarczyłaby odpowiednia grubość przewodów. W realu "włosek" wystarczy do zamknięcia obwodu, wymuszenia przepływu prądu przez odbiornik, a jeśli prąd ten będzie ponad możliwości "włoska" to włosek sam zacznie świecić, ale króciutko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. W motoryzacji można to łatwo zamodelować podłączając prymitywny prostownik do mocno rozładowanego akumulatora. Bezczelny akumulator nie zważając na nic zassie tyle prądu że dziesięcioamperowy bezpiecznik wyparuje w milisekundę.