Sprawdzanie Numeru VIN

leszcz · 01-05-2012, 10:21

Kupuj piankę CRC .
Ja wstrzykuję w kanał odprowadzający wodę i w ten sposób zalewam cały parownik pianką.Na rok to starcza.

pozdr Leszcz

witek77 · 01-05-2012, 11:58

Cytat:

Napisał stomex Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

witam
po przeczytaniu powyzszych postow wynika ze jeszcze jedna lub dwie sesje ozonowania by sie przydaly???
Warto jest inwestowac w srodki odgrzybiajace dostepne na znanym portalu aukcyjnym typu wurth itp, jakie sa lepsze w sprayu czy pianowe???
pozdrawiam

Trzy sesje porządnym ozonatorem przemysłowym nie zabawką o małej wydajności do tego chemia np. pianka i muszą się zniszczyć grzybki i bakterie, obowiązkowo wymiana filtra kabinowego. Wurth ma dosyć dobre środki. Dla mnie pianka lepsza bo obkleja kanały i parownik i niszczy, a spray to nie zawsze, no ale każdy ma swoją technikę.

rodneysus · 03-05-2012, 09:42

Ostatnio użyłem środka Liqui Moly, zostawia się go w pracującym aucie z wewnętrznym obiegiem i wyłączoną klimą. niestety w moim przypadku smód nadal pozostał.
Ponawiam pytanie. czy kapie wam woda pod auto z pracującej klimatyzacji?

Andrzej_G · 03-05-2012, 09:51

Cytat:

Napisał rodneysus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ponawiam pytanie. czy kapie wam woda pod auto z pracującej klimatyzacji?

U mnie zauważyłem, że bardzo rzadko pozostaje plama z klimatyzacji pod samochodem - sprawdzałem wężyk odpływowy i stwierdziłem że jest drożny, natomiast nic nie leje się pod samochodem w trakcie normalnej pracy klimy ?.
Co do smrodków to rok temu ozonowałem wnętrze wysokowydajnym ozonatorem i mam puki co spokój - w przyszłym tygodniu będę powtarzał zabieg - wydaje mi się że lepsze to niż zatykanie wentylacji jakimiś piankami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

TOMAS · 03-05-2012, 10:37

Cytat:

Napisał rodneysus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ostatnio użyłem środka Liqui Moly, zostawia się go w pracującym aucie z wewnętrznym obiegiem i wyłączoną klimą. niestety w moim przypadku smód nadal pozostał.

Ja używam

Produkt Wurth-a Quick Fresh - ODGRZYBIACZ KANAŁÓW WENTYLACJI

i jest OK

Piotrek_tl · 23-11-2012, 22:07

a ja ostatnio odgrzybiłem pianką, wymieniłem filtr i po całej tej procedurze, pojawił mi sie dziwny zapach ale przy włączonym ciepłym nawiewie. Przy ustawieniu zimnego powietrza przykry zapach znika. Zapach ten kojarzę z przypalonym olejem wylanym na kolektor.
Wiecie co to moze być. Oczywiście silnik nie jest oblany olejem.

petrus1 · 24-11-2012, 08:39

Ja podobnie jak TOMGOL stosuję WURTH'a ale w komplecie z odgrzybiaczem. Podczas wymiany filtra kabinowego psikam na parownik i po odparowaniu preparatu włączam klimę z quicfresh'em. Sam odgrzybiacz wystarcza na dwie wymiany. Quicfresh - jednorazowy. Efekt - lekko cytrynowy zapach przez dwa dni ale potem już nic nie czuć - smrodu z klimy też Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zabieg stosuję raz na rok.

Stosuję taki zestaw: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

szyru · 19-04-2013, 14:56

Wracając do osuszacza klimy, widzę że na alledrogo nie za bardzo jest do kupienia, może ktoś podrzucić info o cenie tego ustrojstwa?

Kusybox · 18-07-2013, 13:49

Witam. Problem polega na tym, że przez kilkanaście pierwszych sekund od włączenia klimy (nawiewu auta - klimę mam zawsze włączoną) z nawiewów wydobywa się zapach nieświeży zapach - jakby stęchłego wilgotnego powietrza. Ktoś pewnie powie "oczyść klimę i zmień filtr kabinowy". Kwestia polega na tym, że filtr wymieniłem 1,5 miesiąca temu i ozonowałem auto dwukrotnie w tym roku. Smród zaczął się pojawiać, o dziwo, właśnie po wymianie filtra kabinowego i ozonowaniu. Poprzedni filtr nie był chyba nigdy wymieniany od nowości czyli przez 5 lat (działalność poprzedniego właściciela auta), a mimo to smrodu z układu powietrza nie było...Prośba o pomoc.

Hansolo · 18-07-2013, 14:01

Byś może potrzebne będzie porządne oczyszczenie/dezynfekcja parownika. Przy wymianie/ wyciągnięciu filtra, warto go spryskać /najczęściej pianka / jakimś świństwem do klimatyzacji. Powinno pomóc.

Byłeś przy całym procesie ozonowania, czy zostawiłeś auto. Z uczciwością bywa różnie, a w sezonie letnim warsztaty mają żniwa.

01-05-2012, 10:21	#31
leszcz FCP member Imię: Tomi Zarejestrowany: 31-10-2005 Skąd: Osielsko Model: FUSION 4x4 Silnik: 2.0EB Rocznik: 2020 Postów: 7,164	Odp: Śmierdząca klimatyzacja Kupuj piankę CRC . Ja wstrzykuję w kanał odprowadzający wodę i w ten sposób zalewam cały parownik pianką.Na rok to starcza. pozdr Leszcz __________________ Moja zabawa z nawigacjami Moje mody we własnym aucie - C+/Tempomat/ACC/BLISS/CTA/CHIP/SYNC2>SYNC3 LOGA stacji Radiowych w SYNC3 bez wymiany ACMa *Licznik USA na PL* i inne zabawy

03-05-2012, 09:42	#33
rodneysus ford::beginner Zarejestrowany: 17-08-2011 Skąd: Kraków Model: Mondeo Mk4 Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2008 Postów: 24	Odp: Śmierdząca klimatyzacja Ostatnio użyłem środka Liqui Moly, zostawia się go w pracującym aucie z wewnętrznym obiegiem i wyłączoną klimą. niestety w moim przypadku smód nadal pozostał. Ponawiam pytanie. czy kapie wam woda pod auto z pracującej klimatyzacji?

23-11-2012, 22:07	#36
Piotrek_tl ford::beginner Zarejestrowany: 30-03-2012 Skąd: Warszawa Model: mondeo mk4 Silnik: 1,8 tdci Rocznik: 2008 Postów: 14	Odp: Śmierdząca klimatyzacja a ja ostatnio odgrzybiłem pianką, wymieniłem filtr i po całej tej procedurze, pojawił mi sie dziwny zapach ale przy włączonym ciepłym nawiewie. Przy ustawieniu zimnego powietrza przykry zapach znika. Zapach ten kojarzę z przypalonym olejem wylanym na kolektor. Wiecie co to moze być. Oczywiście silnik nie jest oblany olejem.

24-11-2012, 08:39	#37
petrus1 ford::specialist Imię: Piotr Zarejestrowany: 14-07-2009 Model: Mondeo Mk4 Silnik: 1,6 Ti-VCT Rocznik: 2009 Postów: 684	Odp: Śmierdząca klimatyzacja Ja podobnie jak TOMGOL stosuję WURTH'a ale w komplecie z odgrzybiaczem. Podczas wymiany filtra kabinowego psikam na parownik i po odparowaniu preparatu włączam klimę z quicfresh'em. Sam odgrzybiacz wystarcza na dwie wymiany. Quicfresh - jednorazowy. Efekt - lekko cytrynowy zapach przez dwa dni ale potem już nic nie czuć - smrodu z klimy też Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zabieg stosuję raz na rok. Stosuję taki zestaw: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

19-04-2013, 14:56	#38
szyru ford::average Zarejestrowany: 28-04-2010 Skąd: Opole Model: Mondeo IV Silnik: 2,0 TDCi 115 KM Rocznik: 2OO9 Postów: 90	Odp: Śmierdząca klimatyzacja Wracając do osuszacza klimy, widzę że na alledrogo nie za bardzo jest do kupienia, może ktoś podrzucić info o cenie tego ustrojstwa? __________________ Ambiente z SilberX + nieoryginalne i niefabryczne dodatki

18-07-2013, 13:49	#39
Kusybox ford::amateur Zarejestrowany: 15-03-2012 Model: Mondeo mkIV Silnik: 1,8 TDCI Rocznik: 2008 Postów: 9	Brzydki zapach po włączeniu klimatyzacji Witam. Problem polega na tym, że przez kilkanaście pierwszych sekund od włączenia klimy (nawiewu auta - klimę mam zawsze włączoną) z nawiewów wydobywa się zapach nieświeży zapach - jakby stęchłego wilgotnego powietrza. Ktoś pewnie powie "oczyść klimę i zmień filtr kabinowy". Kwestia polega na tym, że filtr wymieniłem 1,5 miesiąca temu i ozonowałem auto dwukrotnie w tym roku. Smród zaczął się pojawiać, o dziwo, właśnie po wymianie filtra kabinowego i ozonowaniu. Poprzedni filtr nie był chyba nigdy wymieniany od nowości czyli przez 5 lat (działalność poprzedniego właściciela auta), a mimo to smrodu z układu powietrza nie było...Prośba o pomoc.

18-07-2013, 14:01	#40
Hansolo ford::expert Imię: Radosław Zarejestrowany: 11-07-2012 Skąd: Lębork Model: Mondeo MKV AWD, Peżot 308 T9 ON Silnik: 180 + wirus Rocznik: 2018 Postów: 2,161	Odp: Brzydki zapach po włączeniu klimatyzacji Byś może potrzebne będzie porządne oczyszczenie/dezynfekcja parownika. Przy wymianie/ wyciągnięciu filtra, warto go spryskać /najczęściej pianka / jakimś świństwem do klimatyzacji. Powinno pomóc. Byłeś przy całym procesie ozonowania, czy zostawiłeś auto. Z uczciwością bywa różnie, a w sezonie letnim warsztaty mają żniwa.