[Mondeo 2000-2007] Wymiana świec żarowych 2.0 TDDi

[ministerq]

Jestem ciekawy jak ta pasta ceramiczna wpływa na styk elektryczny między głowicą a świecą...

[piotr.krol]

Dzisiaj gdy czyściłem egr i kolektor ssący w TDCI postanowiłem sprawdzić moje świece żarowe i okazało się wszystkie 4 są do wymiany, chwyciłem za grzechotkę z przedłużką w celu sprawdzenia czy pójdą czy nie, wszystkie 4 idą powoli w lewo, pomyślałem sobie psiknę WD-40 na każdą żeby nie było... odczekałem chwilę i znowu próba idą dalej, wszystkie 4 na oko odkręciłem tak w sumie łącznie o 1/4 obrotu (z godziny 3 do 12) przy około 4 próbach(wolałem to robić stopniowo powoli, ręce i nogi trzęsły się jak galareta), nie miałem zamiaru ich wykręcać do końca bo nie wiedziałem ze są spalone i nie miałem nowych, mam zamiar kupić nowe Beru i teraz pytanie kręcić z wyczuciem w lewo aż wykręcę skoro już się ruszyły i jakie jest prawdopodobieństwo że się ukręcą???, jak rozpoznać podczas wykręcania że świeca się skręca/urywa się???

[Waldek84]

Ja podlewalem świece przez 2 tygodnie WD40 a i tak podczas odkręcania szło ciezko. Najlepszy sposób to kręcić raz w lewo raz w prawo. I bardzo powoli wykrecac. Jak czujesz że idzie ciezko to troszeczkę wkrec i znowu wykrecaj oczywiście cały czas podlewaj WD40. Ja kupiłem świece BERU i jestem bardzo zadowolony. Auto pali od ręki nawet jak były wielkie mrozy. Mam spokój już 3 lata.

[wojtekjanus]

Dobra rada: wkręcajcie nowe świece, nanosząc na gwint pastę ceramiczną. Jest dużo producentów, np.:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[piotr.krol]

Jednak nie ryzykuje ze świecami samemu, kupiłem oryginalne świece Fordowskie (Beru) za 38.90zł/szt. na [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ], zaoszczędziłem 100zł w porównaniu do cen u mnie w mieście i umówiłem się na 5go października na wymianę za 100zł u gościa który ma sprzęt do wykręcania urwanych świec.

[piotr.krol]

Już po wymianie świec... 1 gar poszło ok, 2 gar poszło ok, 3 gar się urwała, 4 gar poszło ciężko ale poszło na szczęście, robocizna 50zł i wyjęcie urwanej świecy 200zł, przy pierwszym odpaleniu akumulator (varta black 56ah 480a, był jak kupiłem auto) padł bo świece sprawne to i pobór prądu duży... od razu kupiłem centre future 72ah 720a i pali jak pszczółka. Jutro rano chwila prawdy czy puści bąka na niebiesko po nocy na wystudzonym silniku.

PS: Po wymianie akumulatora przestało pulsować oświetlenie deski rozdzielczej i oświetlenie.

[piotr.krol]

Dziś rano chwila prawdy okazała się łaskawa :-), auto na wystudzonym silniku po dłuższym postoju nie dymi na niebiesko w ogóle, obroty od razu równiutkie... odpala od strzała na nowym akumulatorze ;-), i pomyśleć ze rok czasu jeździłem ze spalonymi świecami... mechanicy mówili że panie wtryski do roboty i pompa, panie wlej pan 1l mixolu na 50l ropy i się układ przesmaruje bo jakiś czujnik się przycina... itp. itd

[pawelforduser]

No to ładnie, ja wymieniałem sam , wziąłem długi kluczyk bodajże bo treszczotką w ogóle nie miałem wyczucia nie czułem co się dzieje i ile mogę jeszcze pociągnąć także przestrzegam przed tym, ze stresem ale bardzo powoli wszystkie elegancko puściły, podłączyłem wszystkie klemami do akumulatora po kolei w celu sprawdzenia ich, jedna w ogóle nie paliła. Dałem pastę którą poleca kolega wojtek, wsadziłem oryginały i niech się sprawują.

[piotr.krol]

Minęło ponad 2 tyg od wymiany świec i akumulatora... poranne rozruchy auta są super, nie to co przed wymianą świec i akumulatora ale zamiast porządnego błękitnego długiego bąka który zasłaniał połowę podwórza został taki sekundowy bączek błękitny i to raz jest a raz go nie ma..., wymieniony olej i wszystkie filtry, wyczyszczony egr i kolektor dolotowy. Normalny objaw czy coś jeszcze sprawdzić???