Od którego rocznika w mondeo poprawiono wtryski?

[nmar]

Z tego co czytałem to od 2003, prawda to? Czyli jak auto jest z 2003 to można kupować? Chodzi mi o awaryjność wtrysków delphi i silnik 130 KM tdci.

[c-matix]

Nie wiem nic na temat wtrysków, ale tam chyba była problemem pompa w której scierały się wałek i opiłki leciały na wtryski.

[MMV]

Równie dużym problemem (zarówno w przypadku mojego samochodu ale nie tylko) był źle sterujący wtryskami komputer. Niepotrzebnie wymieniłem dwa wtryski za prawie 1900zł każdy a wystarczyło wyczyścić kompa i postawić mu program od nowa wraz z wydanymi później łatkami przez Forda. Problem z wtryskami minął jak ręką odjął.

[Mariusz]

Pierwszy FL nastąpił 15.06.2003r. i wtedy długie wtryski zastąpiono krótkimi.

[nmar]

Napisał MMV Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Równie dużym problemem (zarówno w przypadku mojego samochodu ale nie tylko) był źle sterujący wtryskami komputer. Niepotrzebnie wymieniłem dwa wtryski za prawie 1900zł każdy a wystarczyło wyczyścić kompa i postawić mu program od nowa wraz z wydanymi później łatkami przez Forda. Problem z wtryskami minął jak ręką odjął.

A to można zrobic tylko w ASO? Czy niektóre serwisy nieautoryzowane też to oferują?

Napisał Mariusz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pierwszy FL nastąpił 15.06.2003r. i wtedy długie wtryski zastąpiono krótkimi.

Hmm no to nie załapałbym sie...Poprawiło to w ogóle coś?

No to panowie jak sądzicie - warto w ogóle się pakować w mondeo z 2003 roku (przed liftem) 130 km tdci? Czy to raczej będzie puszka pandory?

[Mariusz]

Napisał nmar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy niektóre serwisy nieautoryzowane też to oferują?

Oferują, a jakże. ASO omijał bym szerokim łukiem z racji cen i często nieprofesjonalnego podejścia do tematu. Pracuje tam dużo spora część mechaników, którzy tylko i wyłącznie opierają się na procedurach serwisowych i kompie diagnostycznym. Brak jest tam tzw. starych wyjadaczy od CR.

Napisał nmar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Poprawiło to w ogóle coś?

Zwłaszcza to, że przestały się w dużym stopniu (praktycznie problem został usunięty) łuszczyć pompy CR, co miało bezpośredni wpływ na żywotność wtrysków i całego układu CR.

Napisał nmar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy to raczej będzie puszka pandory?

Niezależnie od rocznika każdy może się okazać puszką Pandory. Wszystko zależy na co trafisz. Jak to któryś z userów ma w podpisie:
Ford to bombonierka. Nigdy nie wiesz z jakim nadzieniem trafi Ci się czekoladka/cukierek (jakoś tak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ).

[MMV]

Napisał nmar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A to można zrobic tylko w ASO? Czy niektóre serwisy nieautoryzowane też to oferują?

ja robiłem w Brat-fordzie w Radomiu 150zł około 3 godziny roboty


Hmm no to nie załapałbym sie...Poprawiło to w ogóle coś?

Na pewno były też dwa układy wtryskowe i znacznie różniły się od siebie Delphi (taki miałem) i Bosch, później chyba wszedł Siemens

[maciek8791]

Napisał nmar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A to można zrobic tylko w ASO? Czy niektóre serwisy nieautoryzowane też to oferują?

ja robiłem w Brat-fordzie w Radomiu 150zł około 3 godziny roboty


Hmm no to nie załapałbym sie...Poprawiło to w ogóle coś?

Na pewno były też dwa układy wtryskowe i znacznie różniły się od siebie Delphi (taki miałem) i Bosch, później chyba wszedł Siemens

Witam z moich informacji przyczyną usterki (jeśli mówimy o tym samym problemie) była wadliwa pompa paliwa Delphi która się zwyczajnie ucierała. Drobinki, opiłki metalu trafiały dzięki temu na wtryskiwacz gdzie wiadomo ciśnienie ogromne i wtrysk się zapychał.

Jak wiadomo paliwo się troszkę cofa więc żeby to ogarnąc należy wymienić całość - bak paliwa, przewody paliwowe, pompę... Bo sama wymiana wtrysków nic nie da opiłki dalej tam są i będą dalej uszkadzały wtryski

pozdrawiam - Maciek

[MMV]

Napisał MMV Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam z moich informacji przyczyną usterki (jeśli mówimy o tym samym problemie) była wadliwa pompa paliwa Delphi która się zwyczajnie ucierała. Drobinki, opiłki metalu trafiały dzięki temu na wtryskiwacz gdzie wiadomo ciśnienie ogromne i wtrysk się zapychał.

Jak wiadomo paliwo się troszkę cofa więc żeby to ogarnąc należy wymienić całość - bak paliwa, przewody paliwowe, pompę... Bo sama wymiana wtrysków nic nie da opiłki dalej tam są i będą dalej uszkadzały wtryski

pozdrawiam - Maciek

Właśnie z pompą nigdy nie miałem problemu a zrobiłem na niej 250tkmi z tego co wiem to jeździ dalej bez naprawy bo kupiła go Pani która mieszka niedaleko i czasami się z nią widzę. U mnie problem dotyczył wywalania wtryskiwaczy i pokazywania ich jako uszkodzone elektronicznie (w ASO od razu wymiana), czujnika spalania stukowego itp. Trochę mnie to wszystko kosztowało bo to był rocznik 2002 a wiedza mechaników na temat CR mizerna, potem trafiłem na sensownego mechanika właśnie w Radomiu, który jako przyczynę problemów z wtryskami wytypował komputer i go zrobił, dolegliwości ustały na długie tys. kilometrów.

Chcę przez to powiedzieć, że nie tylko stricte mechaniczne muszą być uszkodzenie np. właśnie łuszczącą się pompą, ale były też inne awarie gdzie niektórzy kwalifikowali je jako mechaniczne, a tak nie musi być. I zamiast wydawać 10tysi na wtryski i pompę należy sprawdzić szersze spectrum sprawy.

[hak64]

Napisał MMV Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

zamiast wydawać 10tysi na wtryski i pompę należy sprawdzić szersze spectrum sprawy.

Szersze spectrum jest takie, że odkąd myśl ekonomiczna wzięła górę nad techniczną, producenci przestali oferować produkty praktycznie niezniszczalne (patrz mercedes typoszereg W 123 i W 124). Obecnie większość podzespołów montowanych w samochodach ma z góry zaplanowaną żywotność i tak w przypadku pomp Delphi miała ona wynosić około 250 tyś km. Jednak ze względu na fakt, że znaczna ilość tych pomp wymagała wymiany jeszcze w okresie gwarancyjnym (ścierające i łuszczące się elementy) zaczęto mówić o wadzie konstrukcyjnej. Prawda jest taka, że wadliwym okazuje się produkt, który nie wytrzymuje okresu gwarancji. Jeśli zaś jego wymiana okazuje się konieczna dopiero po tym okresie, to wszystko jest OK.