duże spalanie LPG

[szefon]

Napisał jarosss Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

no to w pierwszej kolejności filtr !!
odpalanie na gazie też może mieć wpływ (nie znam się, ale tak myślę)... ja zawsze odpalam na benzynie
regulacja na wężu, na parowniku też się reguluje, ale to już trudniej
może wystarczy na wężu skręcić i będzie mniej palił, tylko nie można skręcić za bardzo, bo silnik będzie mułowaty

skręciłem mu na wężu i zobaczymy czy teraz bedzie mniej palił

[monkey22]

ja tez mam ten problem ze pali po 20 na setke i tez na tym duzym glownym wezu mam zalozone reczne pokretlo na sprezynce ... Mam pytanie odnosnei przykrecenia tego pokretla zeby probowac zmniejszyc spalanie..W ktora strone mam krecic zeby probowac zmniejszyc spalanie i o ile obrotow ?? ( czy o polowe obrotu tylko) czy w lewo czy w praw..dzieki

[dresat]

Zwykle w prawo wkręcamy a w lewo wykręcamy...
Zrób tak: na wierzchu pokrętła zaznacz punkt i teraz wkręć do końca licząc, ile o ile obrotów wkręciłeś. Następnie wykręć dwa i pół obrotu i sprawdź, jak silnik wkręca się na obroty i wykonaj jazdę. Jeśli będzie muł, to wykręć znów pół obrotu i znów rundka. Tylko tak można jako tako ustalić ilość gazu kręcąc pokrętłem na wężu; oddzielny temat, to pokrętło na reduktorze/parowniku - zbyt wykręcone też daje większe spalanie. Możesz zrobić podobnie, to znaczy wkręcić je do końca i wykręcić cztery obroty, sprawdzając, jak zachowuje się silnik.

[szefon]

ja zrobiłem tak że na włączonym silniku powoli wkręcałem tą śrubę na wężu az silnik zgasł, pozniej delikatnie odkreciłem, zrobiłem jazde probną i był troche mułowaty wiec mu odkreciłem jeszcze troszke ale nie za duzo, i stanowczo mniej pali, a i jeszcze jedno, podobno zaleca sie to ustawiać na rozgrzanym silniku.

[darmodziej]

Trzeba wcisnąć gaz, tak by obroty utrzymywały się na około 4000 i wkręcać śrubę, aż obroty zaczną spadać, wtedy należy cofnąć do pozycji zanim obroty zaczęły spadać i powinno być dobrze.

[wolverinexxx]

W moim przypadku wyregulować gaz to nie jest takie hop siup i gra. Też posiadam instalacje gazową regulowaną na parowniku i na wężu idącym z parownika do miksera. U mnie wkręcanie śruby na wężu działa wręcz przeciwnie niż u szefona. Silnik staje się słabszy to fakt ale spalanie wcale nie maleje tylko rośnie, zaś odkręcenie śruby powoduje zwiększenie dawki co za tym idzie mocy a spalanie w silniku maleje. Dzieje się tak ponieważ nie trzeba "deptać" po pedale gazu żeby auto w miarę szybko przyspieszało, mniejsze obciążenie = mniejsze spalanie. U siebie to ja głaszcze tylko pedał gazu, a i tak żwawo idzie bo dawka jest taka jaka ma być a spalanie teraz przy -15 st C dla silnika 1.8 16v 130km (RQB) to 12.5 litra LPG(wolno nie jeżdżę) to mniej niż 1.8 16v 105 km (RDA) które wcześniej miałem w swoim aucie i przy -2 st C potrafiło spalić przy oszczędnej jeździe 13-14 litrów.

[monkey22]

ja zrobilem tak jak mi podpowiedziales , zaznaczylem kreske ( na glownym grubym wezu - tam gdzie byl komputerek wczesniej) przekrecilem w prawo rowno o 4 pelne obroty i wtedy zaczelo szarpac silnikiem wiec spuscilem o polowe ( 3.5 obrotu od pozycji na jakiej jezdzilem kilka miesiec) Przejechalem sie i auto bylo strasznie mulowate wiec znow odpuscilem o poltorej obrotu i teraz auto jezdzi elegancko nawet na te mrozy .Czyli podsumowujac przykrecilem o pelne 2 obroty ..Myslicie ze te pelne 2 obroty mogly powodowac spalanie 20 litrow miasto i 17 na trasie???

[szefon]

Napisał monkey22 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ja zrobilem tak jak mi podpowiedziales , zaznaczylem kreske ( na glownym grubym wezu - tam gdzie byl komputerek wczesniej) przekrecilem w prawo rowno o 4 pelne obroty i wtedy zaczelo szarpac silnikiem wiec spuscilem o polowe ( 3.5 obrotu od pozycji na jakiej jezdzilem kilka miesiec) Przejechalem sie i auto bylo strasznie mulowate wiec znow odpuscilem o poltorej obrotu i teraz auto jezdzi elegancko nawet na te mrozy .Czyli podsumowujac przykrecilem o pelne 2 obroty ..Myslicie ze te pelne 2 obroty mogly powodowac spalanie 20 litrow miasto i 17 na trasie???

na pewno bedzie ci mniej paliło, jak dasz rade to mu jeszcze troszke skręc na tym wężu, musisz wyczuc tak zeby auto nie muliło a i tez nie miało za duzo odkręcone

[monkey22]

Jak juz temperatury wroca do normy ( na plusie) to wtedy bede ustawial , najwyzej mu teraz o polowe obrotu przykrece i zatankuje do pelna , zobacze ile teraz km przejade na butli... Delikatne mulenie jest jezszce do zniesienia bo nie mam ciezkiej nogi , bardziej przeszkadza mi szarpanie silnika i przygasanie jak silnik zimny

[szefon]

Napisał monkey22 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak juz temperatury wroca do normy ( na plusie) to wtedy bede ustawial , najwyzej mu teraz o polowe obrotu przykrece i zatankuje do pelna , zobacze ile teraz km przejade na butli... Delikatne mulenie jest jezszce do zniesienia bo nie mam ciezkiej nogi , bardziej przeszkadza mi szarpanie silnika i przygasanie jak silnik zimny

gasnie ci jak jest zimny? to musisz na parowniku tą srubą wyregulować, a jaki masz parownik? najlepsze są LOVATO, kupiłem taki na szrocie za 50zł i jezdze juz 3 rok i cały czas odpalam na lpg nawet jak było -20 stopni mrozu, PB wogole nie używam. jak kupiłem auto to tez miałem problemy z obrotami i pierwsze co zrobilem to wymieniłem parownik na Lovato