[Galaxy 2000-2006] 1,9TDI AUY Dziwnie odpala na chybil-trafił

[danielp]

Witam,

od wczoraj mam problem z odpalaniem silnika. Do tej pory palił zawsze od strzała, od wczoraj chybil-trafił. Raz pali od tyknięcia innym razem trzeba kręcić kilka sekund - odpala zawsze.
Przeprowadziłem próby i paliłem, gasiłem raz za razem - no i jest loteria. Jak nie pali od razu to nic nie daje kilka obrotów rozrusznikiem, odpuszczenie i na nowo - by odpalił trzeba go trzymać na rozruszniku dłużej dopiero wtedy odpali.
- wykluczam alarm bo by wcale nie odpalił a pali zawsze,
- paliwo raczej się nie cofa bo problem wystepuje także zaraz po zgaszeniu
- świece także nie bo na gorącym silniku nie sa potrzebne
- aku i rozrusznik, kręci jak szalony
- większość przypadków na forum opisywała problemy z pompą ale w modelach AFN
- VAG nie pokazał błędów
- zauważyłem jedną prawidlowość ale nie wiem czy mam rację, mianowicie po przekręceniu kluczyka czasem słychać syyyk zaciąganego paliwa, a czasem nie. Zawsze jak słychać to pali z półobrotu, czasem pali też dobrze jak nie słychać dlatego nie wiem czy to ma znaczenie. mam pytanie do posiadaczy tego silnika czy owy "syk" słychac u was zawsze czy tylko po dłuższym postoju? No i czy macie jakieś pomysły na moją usterkę?

pzdr Danielp.

[jblack]

witam ja slysze praktycznie zawsze jak pompka ciagnie paliwo jest to pare sekund obojetnie czy stoje dlugo czy krotko moze masz gdzies zly kontakt na pompce i raz jest napiecie a raz niema

[pepero]

U mnie podobnie słychać pompkę za każdym razem, ale wystarczy że nie odpalę od razu tylko poczekam chwilę lub też włączę i wyłączę zapłon parę razy, również kręci dłuższy czas zanim zaskoczy. Na początku jak kupiłem to się nawet trochę wystraszyłem że tak zapala, ale jak zacząłem zapalać jak samochód benzynowy czyli od razu to niemam żadnych problemów z rozruchem (pomijam zimę i dłuższe grzanie świec).

[danielp]

Dzięki za odpowiedzi.
Zrobiłem jeszcze trochę testów i chyba faktycznie winna jest pompa paliwa. Za każdym razem jak słychać syk zaciąganego paliwa z tyłu auta to silnik odpala, jak go nie słychać to trzeba trochę pokręcić by odpalił. Nie ma różnicy jak długo auto stoi zgadszone, czy jest to godzina, czy kilkanaście sekund. Jak po pierwszym przekręceniu kluczyka nie syczy to nie odpala, nie ma wtedy też znaczenia ile razy włączam i wyłączam zapłon przed odpaleniem. Jak nie syczy przy pierwszym przekręcenu kluczyka to nie syczy już wcale.

Teraz pytanie czy padła pompa czy może jakiś przekaźnik?
Proszę zaznajomionych z tematem o pomoc jak to sprawdzić.

Dzień przed awarią zatankowałem paliwo na nieznajomej stacji (Orlen) gdzie nigdy wcześniej nie tankowałem, ciekawi mnie czy mogło to mieć wpływ na taką usterkę - po odpaleniu silnik działa jak trzeba.

[le-mar]

A może koledze gdzieś sie powietrze dostaje ??
Ja nie mam problemów- zawsze od :kopa: pali ,
ale po wymianie filtra paliwa (coś tam się (wg mnie) za często majstry zmieniały (sądzę ze jakiś kłopocik przy wymianie był) - 2 razy miałem zonk tzn : odpalił od kopa i zgasł !!!!
ale pózniej normalnie, puki co nie ma problemu.
Tak mi po głowie chodzi może kolega przeciągnął "rezerwe" i załapało syfu ???

[n owicjusz]

Moze sprawdzic zawor odcinajacy pompy paliwa.

[lysyG]

A zaświeca ci się kontrolka świec żarowych zawsze po przekręceniu kluczyka, czy tylko wtedy kiedy udaje ci się odpalić? Miałem taki problem - zobacz wątek "kontrolka świec żarowych". W 1,9 tdi pada przekaźnik do sterownika ECU (nr 109) i wtedy kontrolka nie zapala się poprzekręceniu kluczyka i silnika nie odpalisz. Jak kontrolka się zaświeci to silnik odpalisz. U mnie tak było - raz odpalał a raz nie, aż wkońcu zupełnie nie zapalał. Zobacz tą kontrolkę czy ci się zapala.

[danielp]

Kontrolka się zapala, nie słychac tylko pompki paliwa w zbiorniku. Ciekawi mnie czym jest ona sterowana, wyczytałem w necie, że potrafi paść przekaźnik sterujący - opis był do Passata ale układ chyba jest taki sam. Wie ktoś gdzie szukac tego przekaźnika i jak dostać się do samej pompki by sprawdzic czy dostaje zasilanie?

[danielp]

Jednak to chyba nie pompa paliwa, dzisiaj rano dwa razy pompa syczała jak powinna a auto i tak odpalało z dużymi oporami. Przeczyściłem bezpieczniki, jeszcze raz sprawdziłem wszystko VAGiem - zoro błędów a auto odpala jak mu się chce, z przewagą prblemów niż odpaleń od strzała.
Cały czas zastanawia mnie zbieżność usterki z tankowaniem na obcej stacji. Ustarka zaczeła się po przejechaniu ok 1/3 baku nowego paliwa. Zanim zatankowałem owe paliwo wydoiłem zbiornik tak, że zostało ok 3l rezerwy czy mogło zassać syf ze zbiornika? No i pytanie czy jakby paliwo bylo trefne lub zassało syf z resztek zbiornika to auto paliło by na chybil trafił czy wcale by nie paliło? No i jak zapali to nie ma najmniejszych problemów.

[le-mar]

Kiepskie paliwo może uwalić pompowtryski !!! sa one może troszke tylko mniej podatne niż systemy CR.Dlatego mam nadzieje , ze się okaże że po zatankowaniu innego paliwa bedzie ok. Osobiście tankuje TYLKO lepsze paliwo na pewnych stacjach - wczesniej Ultimate - teraz Vervę . ( dlatego , ze vervy pali mniej o około 1l/100km)