[Mondeo 1996-2000] Woda na podlodze pod nogami kierowcy

[wilen]

Witam, zbiera mi się woda pod nogami kierowcy, na pewno nie jest to płyn chłodniczy - sprawdzałem, wnętrze samochodu nie paruje zbyt gwałtownie jak to bywa, gdy jest coś nie tak z nagrzewnicą. Woda pojawia się przy deszczowej pogodzie, jak jest sucho i ciepło (na dworzu), to podłoga powoli wysycha. Woda zbiera się punktowo (brak jakiś strug na tapicerce, z góry czy z boku) poniżej gumy ochronnej (ta pod pedałami, gazu hamulca i sprzęgła). Miałem ok. rok temu wymienianą szybę przednią, a wodę w samochodzie zauważyłem w wakacje. Zastanawiam się czy to jakaś nieszczelność/dziura w podłodze i woda dostaje się do środka od podwozia, czy może to jest źle zamontowana szyba. Spotkał się ktoś może z czymś takim? Z góry dziękuję za pomoc.

[stachumal]

wilen, Nie podpowiem ci jednoznacznie .

Ja miełem ściągnięty wąz odprowadzający wodę z szybra i woda ładnie sobie płynęła po tapicerce aż na podłoge ale to opanowałem.

W czwartek ojciec usuwał podobny problem w serwisie skody bo ma felicję 1999 rok . Jednak wniej woda zbierała się na podłodze przy kierowcy u pasażera. Wymienili uszczelke i twierdza że problemu nie będzie . Uszczelka szyby przedniej z wymianą kosztowała Ojca 160 zł.

Pozdrawiam.

[grzesw2]

ja mialem to samo tylko w mk3.w slupku jest kanal odprowadzajacy wode,a na dole jest otwow.okazalo sie ze mam tam pelno jakis strzepow lisci i jakby odmoklego lakieru.usunac tego nie moglem bo tam nie mialem jak dojsc.zbyt malo miejsca.wiec zdjalem nadkole i od strony kola tuz nad dolna czescia slupka wywiercilem nowy otwor chyba 10 wiertlo.problem znikl momentalnie a powiem nawet ze splynal momentalnie.to bylo jakies 5 miesiecy temu.od tamtej pory sie nie powturzylo.tylko uwazal z wierceniem bo w slupku biegna kable.u mnie nie biegly u samego dolu a tego nigdy nie wiesz.dokladnie wybadaj zanim zaczniesz.powodzenia.

[Marix]

U mnie leje sie woda spod drzwi kierowcy, wydaje mi sie że spod dolnej uszczelki(ale to moze wina uszczelki szyby?) efekt jest taki ze woda leje sie pod dywanik i pod dywanikiem pojawia sie pleśń i gnije to tygodniami...

musze sie wybrac do blacharza bo mam juz tego dosyć

[TMK V6]

U mnie też zauważyłem wode pod nogami kierowcy/pod dywanikiem. Wydaje mi sie ze podobny problem tyle ze moze w mniejszym stopniu dotyczy podlogi pasażera- prawy tył. Jak zlokalizować i usunąc przyczynę?? POZDR

[uro2]

Napisał TMK V6 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie też zauważyłem wode pod nogami kierowcy/pod dywanikiem

Sprawdź,czy nie masz zatkanych otworów odpływowych w drzwiach.

[jagrall]

sprawdź plastik pod przednią szybą, na jego styku z szybą jest uszczelka. czasem tamtędy dostaje się woda

[Emmm]

Koledzy, ręce mi już opadają i nie tylko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po deszczu mam mokro pod nogami kierownika. Żadnych dziur w podłodze nie ma, z resztą nawet jak auto nie jeździ a deszcz leje, to dywanik kierowcy robi się mokry. Trzykrotnie zdejmowałem tapicerkę drzwi - tam jest ok, zleciłem specjalistom wyjęcie i ponowne wklejenie szyby - bez efektu, przetkałem wszystkie odpływy pionowe w okolicach słupka, aż do podwozie - są i były drożne, ostatnio zdjąłem nawet lewy błotnik, bo w którymś poście natknąłem się na czyjąś wypowiedź, że znajduje się tam jakieś łączenie blach, które się rozszczelnia - bzdura, nic takiego tam nie ma, no ale przynajmniej sprawdziłem, a woda jak właziła do środka, tak nadal włazi. Najciekawsze jest to, że z pewnością leci z góry, ale wykładzina mokra jest wyłącznie na podłodze, wyżej nie. Poradźcie coś bo nerw mnie już chwyta...
Pozdrawiam

[jareckiwawa]

Kolego,miałem identyczny problem 2 lata temu.Dosłownie tak jak u ciebie po każdym deszczu miałem mokro pod nogami.Opisywałem to już kiedyś na forum,ale napiszę ci jeszcze raz.Bardzo długo nie mogłem zlokalizować którędy woda dostaje się do środka.Zrobiłem taki eksperyment:wsiadłem do auta,a żona polewała samochód wodą z węza po całej lewej stronie auta,czyli poprzednich dzwiach,przednia szyba,mocnym strumieniem.No i pojawiło się żródełko.Woda lała się po bocznej szybie,wiadomo do środka dzwi,ciekła strumieniem po głośniku,po boczku a wypływała pod tym plastikowym schowkiem na mapy i inne szpargały który jest na dzwiach.Dalej leciała po plastikowej osłonie progu no i prosto na podłogę pod dywanik.Poradziłem sobie z tym w bardzo prosty sposób.Zamontowałem w środek dzwi foliowy worek,od góry do samego dołu.Teraz spływająca woda leci po tej folii aż na sam dół do otworów w dolnej krawędzi dzwi.Prosto,tanio i skutecznie.Problem z głowy,a w aucie suchutko.Jak masz jakieś pytania jeszcze to pytaj,chętnie pomogę.Pozdrawiam.

[Emmm]

Jareckiwawa, dzięki za odpowiedź, ale napisałem, że

Napisał Emmm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Trzykrotnie zdejmowałem tapicerkę drzwi - tam jest ok

, dodam, że za pierwszym razem wkleiłem folię, która spełnia swoje zadanie. Ilekroć otwieram drzwi po deszczu lub podczas deszczu sprawdzam ręką dół drzwi w miejscu dolnej krawędzi plastikowego schowka i zawsze jest tam suchutko. Sama uszczelka na dole też jest sucha, no mówię Wam, ręce opadają...
Pozdrawiam