[Ogólne] Mody dla Sync3 - "pudełko Damiana"

[tombalt]

Kolega @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] ma teoretycznie trochę racji. BMS monitorując stan naładowania zmniejsza prąd ładowania im bliżej wartości ustawionej w BMS. Mniejszy prąd powoduje dłuższe ładowanie. Po osiągnięciu naładowania (np. 80%) prąd maleje i akumulator często tylko oddaje prąd i nie jest już ładowany..... Tak to Ford zaprojektował.

[PAFFCIO]

Napisał tombalt Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolega @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] ma teoretycznie trochę racji. ...

Jak post wcześniej, dlaczego poziom wyjścia, a więc 80 lub 90%, miałby wpływać na ilość zużywanej energii? Po prostu działo by się to samo, tyle że przesunięte w górę o 10%...prąd ładowania, jest ustalany do punktu wyjścia, co więc za różnica, na jakim poziomie go ustawimy? Albo się gdzieś mocno rozmijamy albo "ziemia stała się płaska" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tomao]

Ziemia właśnie jest mocno niepłaska, a zjawiska fizyczne nieliniowe.

[MaXyM]

To niech ktos potwierdzi, ze czym bardziej naladowany AKU tym wiecej energii potrzeba aby go naladowac o 1%, a szczegolnie ze to rosnie nad 80%
Ja osobiscie nie wiem. I jakos nie wierze zeby ta roznica byla jakas duza. Zeby np trzeba bylo dostarczyc 2x wiecej energii niz bedzie zakumulowane (bo zakladamy ze 1% SOC na gorze czy na dole skali to tyle samo energii - to akurat potwierdzaja badania)
Oczywiscie na wydluza sie czas ladowania w koncowej fazie, ale nie energia. Wiec nie powinno to wplywac na spalanie (klania sie prawo zachowania energii)

[tombalt]

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

wydluza sie czas ladowania w koncowej fazie, ale nie energia

... BMS obcina ładowanie jak SoC zbliża się do wartości granicznej, alternator ma mniejsze obciążenie więc mniej energii jest zużywane (spalanie). Czy to takie trudne?

[MaXyM]

trudne jest czytanie dyskusji od poczatku, odpowiadajac tylko na ostatni post wyrwany z kontekstu

[kaan1]

Napisał PAFFCIO Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

-wydawało mi się, że to baterie litowo-polimerowe w telefonach, lubią utrzymywać taki poziom naładowania, a akumulatory samochodowe, to bliżej 95-100%.

Utrzymywać to tak. Ale problem jest z częstymi cyklami ładowania i rozładowania w systemie z ASS. Ładowanie do 100% przyspiesza starzenie akumulatora (utratę pojemności). Mając na uwagę, że przeciętny czas życia akumulatora w aucie z ASS to jedynie 3-4 lata (przy ładowaniu do 80%), to ładowanie do 100% jeszcze bardziej by go skróciło i pewnie większość amulatorów padałaby jeszcze na gwarancji 2-letniej.

Dodatkowo, utrzymywanie stanu niedoładowania, umożłiwia częściowy odzysk energii przy hamowaniu silnikiem - to może w jakimś stopniu obnizać spalanie

[PAFFCIO]

Napisał kaan1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dodatkowo, utrzymywanie stanu niedoładowania, umożłiwia częściowy odzysk energii przy hamowaniu silnikiem - to może w jakimś stopniu obnizać spalanie

Hmm, brzmi przekonująco do tego momentu...aby to miało rzeczywiste przełożenie na spalanie, ten system musiałby być naprawdę inteligentny, a jest IMHO głupi jak but, więc wątpię, by analizował, czy hamuję silnikiem i podnosił w tym momencie prąd ładowania, aby doładować aku za free Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nadal, jedyny ból, to to że widzę te głupoty, dzięki pudełeczku, plus bez watpienia jest taki, że mój aku nie jest narażony na rozładowanie wynikające z ASS, bo od ponad 2 lat, na palcach jednej ręki mogę policzyć jego działanie ;-)
Jak już wcześniej pisałem, aku jest w stałym w cyklu + i - bo nigdy, nie ma tego samego stanu, bez względu na to czy jeżdżę, czy stoję, a to jak i do jakiego poziomu zostanie rozładowany i naładowany to czysta ruletka.

[Antej]

Mam auto używane w systemie miejskim, bez BMS i stan aku to 80-85%.
Więcej, nie tyle nie chce się naładować, co po prostu nie ma szans, za duże wydatki mocy w stosunku do czasu ładowania.
Także pitolenie że "system" jest taki dobry, można włożyć między bajki.

[kaan1]

Napisał PAFFCIO Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

więc wątpię, by analizował, czy hamuję silnikiem i podnosił w tym momencie prąd ładowania, aby doładować aku za free Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nic nie musi analizować. Alternator generuje prąd non-stop, który jest lub nie jest zużywany. Utrzymywanie niższego poziomu naładowania akumulatora umożliwia stosowanie wyższych prądów ładowania (czyli szybszego doładowania - koniecznego przy odzysku energii ). Powyżej 80-85 % ładowanie akumulatora jest bardzo wolne-dlatego, Jak pisze @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , w ruchu miejskim trudno aku doładowac w krótkim czasie