[Mondeo 2014- ] Spalanie 2.0 Ecoboost

[cattani75]

Od razu. Nie wyłączam nigdy grzania.

[bartulko]

Ja mam ustawione na auto AC->ON i 21.0 stopni Zimą raczej tego nie zmieniam. Latem zmieniam na 20
Zawsze mam klimę włączoną. Ponoć wyłączanie jej powoduje pracę bez smarowania i dużo szybsze zużycie łącznie z zatarciem.

[wojtbf1]

Napisał bartulko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ponoć wyłączanie jej powoduje pracę bez smarowania

He he.....jeśli ją wyłaczysz to jak ma pracować..... to tak poza tematem....

Mój s-max 240 KM ma teraz na blacie 11 l / 100 km..... tez z włączoną klimą i grzaniem tyłków.....

[bartulko]

Napisał wojtbf1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

He he.....jeśli ją wyłaczysz to jak ma pracować..... to tak poza tematem....

Mój s-max 240 KM ma teraz na blacie 11 l / 100 km..... tez z włączoną klimą i grzaniem tyłków.....

No właśnie chodzi o to, że pasek klinowy cały czas ją napędza i nieważne czy jest włączona czy wyłączona. Przy wyłączonej nie działa smarowanie.

cyt " ...Utrzymywanie klimatyzacji w ciągłej pracy ma jeszcze jedno zadanie - chroni układ, a szczególnie jego najdroższy i najbardziej skomplikowany element jakim jest sprężarka, przed przedwczesnym zużyciem i kosztownymi w naprawach awariami. Krążący w pracującym układzie czynnik chłodniczy rozprowadza olej, który smaruje trące się części sprężarki. Jeżeli klimatyzacja nie działa, olej osadza się w jej różnych częściach. Po ponownym uruchomieniu klimatyzacji, przez czas potrzebny do rozmieszenia oleju w czynniku chłodniczym i rozprowadzeniu po całym układzie, sprężarka pracuje z niedostatecznym smarowaniem. Z tego powodu przerwa w pracy klimatyzacji nie powinna trwa więcej niż tydzień, nawet w zimie. ...."

[lemon]

Napisał cattani75 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Od razu. Nie wyłączam nigdy grzania.

Dlatego Ci tyle pali. Spróbuj moim sposobem i pochwal się czy spalanie spadło.

Bump:

Napisał bartulko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No właśnie chodzi o to, że pasek klinowy cały czas ją napędza i nieważne czy jest włączona czy wyłączona. Przy wyłączonej nie działa smarowanie.

cyt " ...Utrzymywanie klimatyzacji w ciągłej pracy ma jeszcze jedno zadanie - chroni układ, a szczególnie jego najdroższy i najbardziej skomplikowany element jakim jest sprężarka, przed przedwczesnym zużyciem i kosztownymi w naprawach awariami. Krążący w pracującym układzie czynnik chłodniczy rozprowadza olej, który smaruje trące się części sprężarki. Jeżeli klimatyzacja nie działa, olej osadza się w jej różnych częściach. Po ponownym uruchomieniu klimatyzacji, przez czas potrzebny do rozmieszenia oleju w czynniku chłodniczym i rozprowadzeniu po całym układzie, sprężarka pracuje z niedostatecznym smarowaniem. Z tego powodu przerwa w pracy klimatyzacji nie powinna trwa więcej niż tydzień, nawet w zimie. ...."

Klimę włączam ale nie pracuje cały czas. Włączanie powoduje jak napisałeś powyżej ale to nie oznacza że klima musi pracować non stop aby utrzymać ją w dobrej kondycji.

[kaan1]

Czyli co, przy niskich temperaturach czynnik z olejem krąży cały czas ale z pominięciem procesu sprężania i rozprężania? Co macie na myśli mówiąc o wł/wyłączeniu klimy? Całkowite wyłącznie trybu automatycznego czy też wyłączenie samego A/C - klima nie chłodzi ale jest w trybie automatycznej regulacji temperatury?

[lemon]

Jeśli włączasz klimę to ona pracuje co widać jak masz zaparowane szyby i po włączeniu błyskawicznie odparowują. Tyle że zimą ogrzewasz wnętrze auta a jak włączysz klimę to wieje lekko chłodniejszym powietrzem. Tzn. wg mojej teorii wieje więcej ciepłego niż zimnego powietrza (zimne powietrze z klimy) i w ten sposób ogrzewasz wnętrze auta i zarazem nie dopuszczasz do parowania szyb. Ale może się mylę i jak ktoś jest obcykany w temacie to niech się wypowie.

[taajniak]

Napisał lemon Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przy obecnych temperaturach kiedy włączacie ogrzewanie w aucie po odpaleniu na zimnym silniku?
Ja po około 3km jak mam 90 stopni na zegarach chyba że zaczyna parować szyba to wcześniej.

Przecież to o czym ty piszesz, przy 2 litrowym silniku podchodzi pod niezła paranoję - silnik i tak złapie temperaturę w bardzo porównywalnym czasie.

Jak już na tym chcesz oszczędzać paliwo, to lepiej odpalić samochód i poczekać chwilkę żeby się chociaż trochę zagrzał silnik przed ruszeniem.


I tak odnośnie działania klimy, ta też przy tak dużym silniku też podejrzewam że nie ma to aż tak wielkiego wpływu, i ja klime mam właściwie cały czas włączoną, bo poza chłodzeniem, klima przede wszystkim osusza powietrze i tym samym zapobiega parowaniu szyb co zwiększa tylko bezpieczeństwo.

[lemon]

A sprawdzałeś na jakim odcinku twoje auto osiąga temp. roboczą z włączonym i wyłączonym ogrzewaniem? Jeśli nie sprawdzałeś to polecam to sprawdzić.

[cattani75]

Chyba pora zainwestować w kabelek, bo wyświetlaczowi nie ufam.