[Mondeo 2000-2007] bez włączonej klimatyzacji parują szyby

[lesiux]

no tak, ale jak wyłączysz klimę przy obiegu zamkniętym to zaczną parować.

[Abback]

Napisał lukas810 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale zauważyłem przy tej wymianie że ta klapka jest zamknięta a powinna być otwarta, nie mylę się? Dopiero jak uruchomię Obieg zamknięty to powinna się zamknąć.

Kolego teraz o tym piszesz dopiero ??? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Sprawdź bezpiecznik w kabinie, a dokładniej drugi od prawej w górnym rzędzie pod kostkami, pierwszy za zielonym (skrajnym prawym). Ten bezpiecznik jest od dmuchawy i klimatyzacji to i może od tej klapki też będzie ^^

[rustin]

Miałem to samo u siebie , obrobił mi się ten bolec przy silniczku co otwiera i zamyka klapę obiegu. Szyby non stop parowały.
Klimy nie używam teraz i szyby nie parują ale nawiew mam na nie skierowany, jeżeli wezmę nawiew ustawie auto to zaczynają trochę parować w wilgotne dni, ale to raczej normalne. Klimę co jakiś czas ozonuje z racji , że mam swój sprzęt.

Ktoś kiedyś pisał, że jak włożył odwrotnie filtr to mu przestało parować.

Aha , jak mi się klapa nie otwierała/zamykała to miałem błąd na klimatroniku.

[Enkomion]

Witajcie Koledzy i Koleżanki

Mam taki dla niektórych mały, dla mnie duży problem.

Od dobrego miesiąca jazda moim fordzikiem bez klimatyzacji jest niemożliwa, a wiec jej najzwyczajniej nie wyłączam. Jak gaszę samochód to zawsze na włączonej klimatyzacji, jak odpalam- również na włączonej- czasem czuć było taki specyficzny zapach pierwszego odpalenia klimy. Ale nie tu problem, problem był jak chciałem ją wyłączyć. Zauważyłem jakiś czas temu że zawsze po wyłączeniu tego małego przycisku AC od klimy on po 1-4 sekundach się zapał samodzielnie. czasem trwało to 1 sekundę, czasem chwilkę dłużej, ale zawsze zapalał się ponownie i czasami trzeba było nawet i kilkanaście razy ponowić jej wyłączenie aby wreście się udało.

Dziś zaobserwowałem że okropnie parują mi szyby, nawet pomimo włączonej klimy (teoretycznie bo sugeruje się malutkim światełkiem) te szyby parują i nie schodzi to z nich - doszedłem do wniosku że w klimie się skończył się pewnie gaz chociaż pytanie czy nie ma to związku z tym wyłączeniem jej?

Więc pierwsze pytanie czy orientujecie się może czym mogło być spowodowane właśnie to zapalanie się światełka ciągle ?


Druga kwestia, parowanie szyb. No tragedia, nic kompletnie nic nie widziałem, trwało to sekunde a schodziło przeokropnie opornie. Pomimo nawiewu na szyby, włączony obieg zewnętrzny i całkowite wyjęcie filtra kabinowego nie pomaga. Wiem że sposobów w internecie jest mnóstwo ale może ktoś spotkał się w tym modelu z takim samym problemem czy zna jakieś skuteczne rozwiązanie.

Dziękuje za pomoc

[Mariusz]

No to masz problem i to nie mały. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[JaroZalek]

Enkomion
Zacznę od końca - wyjęcie filtra kabinowego o tej porze roku tylko pogłębi parowanie.
Pojedź do warsztatu zajmującego się obsługą klimatyzacji bo jak rozumiem sam nie wiesz czy klima działa czy nie i czy jest napełniona. On pomoże Ci wstępnie ustalić co się dzieje bo być może sprężarka się złącza i za moment wyłącz stąd parowanie szyb. Dziwna jest też ta akcja z włącznikiem tu może się okazać pomocny elektryk.
Bez takich podstawowych działań pomoc kolegów z forum będzie raczej mało skuteczna.