[Focus 1998-2004] Mechanizm silniczka tylnej wycieraczki (dla elektroników / elektromechaników)

[tazzer]

Hej !

Rozebrałem swój silniczek (niestety okazało się, że przekaźniki sprawne, i napięcie dochodzi do silniczka) i znalazłem (chyba) przyczynę niedziałania.

Tak wygląda stanowisko pracy:

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdziłem jak zachowuje się układ w samochodzie: na fioletowo-białym kabelku napięcie po przekręceniu stacyjki cały czas jest 12V a na czerwono-białym jest 0V. Po załączeniu wycieraczki tylnej nic się nie zmienia na fioletowo-białym (nadal 12V), natomiast dzieje się coś na czerwono-białym. Jest 2, 3 sekundy 0V po czym przez bardzo krótki czas załączane jest napięcie 12V. I jakoś to działa.

Po rozebraniu silniczka chciałem zobaczyć czy blokuje go to białe kółko duże i czy sam silniczek się kręci.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Odchyliłem trochę ten gwint od białej rolki, przyłożyłem impulsowo napięcie 12V i zaczęło się kręcić.

Pytanie 1: Czemu kręci się tylko kiedy przykładam napięcie a jak odpuszczam przestaje się kręcić? Bo nie rozumiem jak w takim razie wycieraczka potrafi wykonać pełen obrót.

Niestety chyba z mojej winy (albo poprzez odchylenie gwintu od rolki białej albo od zbyt długiego trzymania napięcia (około 2 sekundy) ) ukruszyły się takie miedziane elementy, które chyba indukują prąd:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Okazuje się, że i bez tych ukruszonych elementów silniczek działa tak samo - tylko pytanie jak długo pociągnie...

Pytanie 2: można gdzieś dostać takie elementy i dolutować?

I jeszcze jedna fotka:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No a przyczyna nie działania musi tkwić w zblokowanych rolkach.

pozdro

[kuba]

Kolego, ale jak odpuszczasz ten "impulsowy" +, to rozumiem ze ten drugi + masz cały czas podłączony?
Masz prawdopodobnie zatarty ten metalowy element (trzpień) na którym trzyma się wycieraczka- u mnie było tam pełno jakiś paprochów, błota i śmieci.

[Jędrek1964]

To co Ci się odkruszyło to są szczotki.
Przed wysunięciem wirnika należało je zdemontować aby zapobiec ich zniszczeniu.
Obawiam się że musisz je wymienić.
Jeśli nie będzie dobrego styku między szczotkami a komutatorem wirnika to komutator ulegnie bardzo szybko zniszczeniu.

[tazzer]

Napisał kuba Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego, ale jak odpuszczasz ten "impulsowy" +, to rozumiem ze ten drugi + masz cały czas podłączony?
Masz prawdopodobnie zatarty ten metalowy element (trzpień) na którym trzyma się wycieraczka- u mnie było tam pełno jakiś paprochów, błota i śmieci.

Sprawdzę ten trzpień - pewnie masz rację - wiesz jak go rozebrać? Pewnie tę gumę należy zsunąć wpierw... Tak - 12V na tym drugim jest cały czas, niezależnie od tych impulsów.

Napisał Jędrek1964

To co Ci się odkruszyło to są szczotki.
Przed wysunięciem wirnika należało je zdemontować aby zapobiec ich zniszczeniu.
Obawiam się że musisz je wymienić.
Jeśli nie będzie dobrego styku między szczotkami a komutatorem wirnika to komutator ulegnie bardzo szybko zniszczeniu.

Rozumiem - teraz już będę wiedział. Te szczotki powinny dotykać ten komutator wirnika czy tylko być bardzo bliziutko? Myślisz, ze się da szczotki kupić w elektronicznym?

No i jeszcze może wiecie jak to działa, że wycieraczka robi pełen obrót skoro wirnik mi się kręcił tylko tyle ile miałem przyłożone napięcie 12V (to drugie, dodatkowe, prócz tego 12V które cały czas miałem podłączone) ?

[white88]

Witaj,
postaram się trochę przybliżyć ci poruszony tutaj temat. Element który się ukruszył jak napisał kolega to tzw"szczotki" element węglowy który służy do przekazywania napięcia na wirnik silnika.Element ten musi bezpośrednio jednak najlepiej największą powierzchnia dotykać miedzianych wyprowadzeń wirnika.Dlaczego? Dlatego że przy nierównym dociskaniu,ukruszonej szczotce,zbyt krótkiej szczotce powstaje efekt iskrzenia wynikający z samej zasady działania elementów indukcyjnych w których to element dąży do zachowania ciągłości prądu i pomimo że powstaje mikro szczelina silnik nie chce się poddać i ciągle pobiera prąd stąd iskrzenie.(W przypadku gdy iskrzenie będzie intensywne miedź natychmiast będzie się upalać, a gdy dostatecznie się upali będzie nie do odratowania)
Elementy te z powodzeniem można dostać w sklepie jednak są zawsze pewne problemy z doborem odpowiedniej długości szerokości itp. Jednak weź pod uwagę ze w krytycznej sytuacji możesz kupić trochę inny model szczotki i dopasować ją odręcznie.
Jak wycieraczka wykonuje pełny obrót?
Silnik jaki tam się znajduje to silnik na napięcie stałe więc zmiana kierunku takiego silnika wymaga co najmniej kilkunasto elementowej elektroniki dlatego obrót i powrót wycieraczki jest wykonany pewnie metodą mechaniczną. Nie widziałem tego dokładnie ale jest pewnie za to odpowiedzialne to białe kółko.
pozdrawiam.

[hooter]

szczotki mają dwa źródła zasilania
stały "+"
i impulsowy "+"
stały ma (mechaniczną )przerwę tak umiescowioną, że jak wycieraczka jest w położeniu spoczynkowym to silnik nie ma zasilania
krótko podany "+" rusza wycieraczkę i jest zasilana ze stałego "+" aż wróci na miejsce,
i tak do końca świata i dwa dni dłużej,

pozdrawiam

p.s. silnik z połamanymi szczotkami bez obciążenia ruszy z miejsca i do tego będzie "ślicznie" iskrzył, na "styku" szczotko_trzymacz-komutator

[tazzer]

Napisał hooter Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

szczotki mają dwa źródła zasilania
stały "+"
i impulsowy "+"
stały ma (mechaniczną )przerwę tak umiescowioną, że jak wycieraczka jest w położeniu spoczynkowym to silnik nie ma zasilania
krótko podany "+" rusza wycieraczkę i jest zasilana ze stałego "+" aż wróci na miejsce,
i tak do końca świata i dwa dni dłużej,

pozdrawiam

p.s. silnik z połamanymi szczotkami bez obciążenia ruszy z miejsca i do tego będzie "ślicznie" iskrzył, na "styku" szczotko_trzymacz-komutator

No brzmi prawdziwie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dzięki Panowie za wyjaśnienia. Jakby ktoś potrzebował znalazłem fajny sklep ze szczotkami: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Duży wybór i nawet mają szczotki do wycieraczek ale Fiata Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Napiszę do nich maila, podam wymiary, liczę, że coś mi dobiorą.

Natomiast nadal nie jestem pewien jak się dobrać do tego czarnego trzpienia...wie ktoś od której strony i jak się za to zabrać, żeby czegoś nie uszkodzić ?