Witam , podepnę się pod dyskusję.
Dzisiaj zrobiłem bolesny test finansowo i zalałem od rezerwy pod korek 95PB i przejechałem równe 100km po trasie.
Tankowanie na Orlenie : 50 km w jedną stronę nawrotka i 50 z powrotem .Trasa A6 Słupsk - Lębork .
Jazda emerycka na maxa - max 70-80 km/h, cały czas 5 bieg bez klimy (bo nie dzała
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ),
ciśnienie 4 opon na 2,4 , dwie osoby bez koła zapasowego, zero wyprzedzania , hamowanie silnikiem na zjazdach.
Wynik : komputer 5,9l/100km a na dystrybutorze 6,2 l/100km . Czyli przejechanie 100km kosztowało mnie na dzisiaj 32zł i 55 gr .
Na zdjęciu jest trochę więcej -> 6,34 bo więcej wlałem ok 0,4 litra po brzeg klapki.
Z tym , że tak się jeździć na dłuższą metę nie da bo szkoda silnika i zasnąć można
Za to w mieście na odcinkach do pracy 2km w jedną i 2,7 w drugą to klękajcie narody...
Nie wiem czy w 15-tu bym się zmieścił heh.
Pozdrawiam Dwulitrowców w humbakach.
Euforia mineła, bo zorientowałem się że spala 0,5l oleju na 500km... i zaś koszty...