Filtr wymieniony podpompowałem pompka paliwo włożyłem przewody jak już leciało w kierunku pompki ale pewnie coś tam powietrza się dostało i nie chymro w sumie jak prędzej jak by nie dostawał paliwa. Na mniejszych mrozach miał problem z odpalaniem ale sadze leciały z rury i po dłuższym chymraniu w końcu odpalał ewentuanie jak brakło mi aku to dochymralem na przewodach rozruchowych od znajomego rano i poszło ale z dnia na dzien przy coraz większych mrozach siadł całkiem.
Kompresja wydaje mi się być ok bo na ciepłym z dwójki na śniegu rusza bez problemu nie mam tez problemów ze zbieraniem dość dynamicznie niby ma przejechane 195tys km 2 właściciel jeszcze mam czarne blachy dziadek dbał o autko
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. dlatego się skusiłem :/
Zdegustowany mając świecę które mechanik nie wymienił postanowiłem je wkręcić trochę mi czasu zeszło miałem jakaś jedna niemiecka i dwie iskry z czego jedna podczas odkręcania od razu się ukręciła i widać było lekkie upalenie no i po za tym była mokra czyli nie grzała.
Co na tym etapie jeszcze mogę zrobić jak odpowietrzyć układ wyciągnąć przewód przy wtrysku i chymrać pozwolić wylecieć trochę ropie czy jak ?
Jakieś pomysły czy zaciągnąć znów do mechanika bo już nic sam nie zrobię ?
Ogólnie to dolukałem ze tam przed filtrem jest jakis podgrzewacz
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
na ile sprawny trudno powiedzieć :/
Na chłopski rozum tak stawiam ze to może być coś z pompka (czytałem o regeneracji na szczelność) albo jeszcze wtryski sie zastanawiam co ten mechanik na grzebał ze mu poszedł żeby sobie samemu teraz jakoś poradzić
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Z góry dzięki za wskazówki chęci mam wiele
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pozdro