Widzisz problem polega na tym że ta moc już nie jest osiągana przez silnik a przez elementy zewnetrzne tupu turbo, kompresor itd, elementy które generalnie nie są elementami długotrwałymi silnika a co za tym idzie podnoszą znacząco koszta samego utrzymania jednostki, która i tak juz mocno wysilona wierz mi nie bedzie żyła 250 tys różnorakiej jazdy na czasem gow.. paliwie.
Artykuł który podał M.A.G. bardzo dobrze określa właśnie takie nowinki. Może i to innowacyjne rozwiązanie, ale takie spokojnie mogły być tworzone kilkanaście lat temu bez uszczerbku na konstrukcji tyle że teraz nacisk kładzie Unia. Niedługo bedziemy mieli Euro 10 i silniki 250ccm w Limuzynie o mocach 200 koni
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.