To że używanych aut , nawet młodych jest pełno to widac po parkingach firm flotowych.
I tu też przypomniała mi się historia znajomego, który jeździł 3 lata lizingowanym Focusem, po 3 latach dostał "super-propozycję" pierwokupu dla użytkownika tego auta na kwotę 38 tys zł. Dodam, że auto z przebiegiem prawie 200 tys km.
Odmówił, ale zaproponował im za to auto max 30 tys zł.
Tak się skończyło, że auto , to i inne podobne postały na placu 6-8 miesięcy i faktycznie poszły za te 30 tys zł.
I tak, każde auto ma swoją historię.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.