[wojtekjanus]

Co do poboru prądu - sprawdź wpierw alternator, czy na postoju - kiedy odkręcasz przewody od niego - delikatnie iskrzą. Lepiej sprawdzić przyrządem (amperomierzem). Jeżeli to nie to, to po kolei wyjmuj bezpieczniki i sprawdzaj czy iskrzą lub czy płynie prąd.

Nie napisałeś, czy chodzi o przedni spryskiwacz, czy tylny...
Jeżeli jest to przedni, to wątpię, aby to stało się od wilgoci - zbieg okoliczności. Masz prawdopodobnie zwalony włącznik wielofunkcyjny przy kierownicy. Zdejmij osłony kolumny kierownicy, odkręć włącznik wielofunkcyjny (dwie śruby Torx) i odłącz wtyki. Sprawdź już po zdjęciu wtyków, czy spryskiwacz pracuje, powinien przestać. Sprawdź teraz piny oznaczone 31 i 53c - powinny być normalnie rozwarte, po przyciśnięciu przycisku zwarte (nie sprawdzaj przy założonej wtyczce, musi być zdjęta). Jeżeli są cały czas zwarte, to to jest przyczyną kłopotów - wyłącznik do wymiany. Pamiętaj, że te do 1992r mają inne końcówki niż późniejsze - nie są zamienne....

Jeżeli jednak włącznik jest ok, to wtedy już na pewno wiadomo, że przewód czarno-zielony idący od silniczka pompki do włącznika ma gdzieś przebicie na masę (drugi - czerwono-purpurowy idący do bezpiecznika F18 na pewno jest ok). Albo szukasz tego przebicia, albo robisz by-pass od silniczka do wtyczki włącznika, a stary przewód odcinasz.