@
Kris_Poland to sie popisales. Takich szeryfowo potrzebujemy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Cytat:
Domyślasz się, że przez takie osoby, które wiecznie wyprzedzają i wiecznie tkwią na lewym pasie, inni użytkownicy ruchu nie mają nawet dobrego momentu żeby rozpocząć manewr wyprzedzania? Stawiasz siebie i tylko siebie na wygranej pozycji - zapominasz, że nie jesteś jedynym użytkownikiem drogi.
|
Nie nie zapominam. Jak ktos inny chce wykonac manewr wyprzedzania to zacznie go albo wystarczajaco dalego przede mna, albo za mna.
Juz czekam z niecierpliwoscia jak kolejnym argumentem bedzie "a co kiedy w lewym pasie bedzie wiecej takich MaXyMow jadacych szybciej"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Cytat:
Możesz mi uzasadnić logicznie, co Ci przeszkadza zmiana pasa co 10 sekund? (co nawiasem mówiąc, np. na A1 zdarza się stosunkowo rzadko). Pomijam fakt, że piszesz o płynności jazdy (czyli nie wracam na prawy pas), ale jak ktoś za Tobą jedzie szybciej lewym, to zjeżdżasz na prawy i hamujesz - gdzie tu logika?
|
Wystarczy troche wyobrazni (choc raz juz to pisalem): zmiana pasa ruchu w polaczeniu z manewrem wyprzedzania jest zaliczana do najbardziej niebezpiecznych manewrow. Po co ciagle zmieniac sytuacje na drodze kiedy nie ma takiej potrzeby. jak reagujesz jak widzisz auto ktore czesto, co pare sek zmienia pasy?
Poza tym nie ma takiego obowiazku.
A z ta druga czescia to w ogole nie rozumiem. Mam nie ustepowac temu szybszemu? Mam miec do niego pretensje, ze jest szybszy a nie schowal sie za wolniejsze auta? W ogole nie czaje twych intencji.
Dopoki wyprzedzam to jade lewym. Jak nie planuje wyprzedzac w najblizszym czasie albo auta sa wystarczajaco daleko, zjezdzam na prawy. Jesli jade lewym a widze w lusterku, ze zbliza sie szybsze auto, to staram sie tak zjechac miedzy auta, aby go w ogole nie wyhamowac (jesli sie da). I to obojetne czy musze przyspieszyc czy zwolnic.
Zreszta dla poruszajacego sie szybciej plynnosc jest wazniejsza bo zmiany predkosci sa bardziej niebezpieczne.
Ale az dziw ze trzeba takie rzeczy pisac. Jakbym rozmawial z kims, kto nie dopuszcza mysli, ze niektore auta jezdza wolniej a inne szybciej. Moze faktycznie czas zaczac dyskusje o tym jakim prawem jezdzimy szybciej niz inne auta.