Dziwny odgłos (dudnienie/rezonans) po przekroczniu 120km/h
Czytam Wasze forum już jakiś czas, ponieważ posiadaczem MK3 jestem od niedawna, i jest to mój pierwszy FORD chciałem się czegoś dowiedzieć.
Przeszedłem już problem z odczytem poziomu oleju i "poprawnym" wkładaniem bagnetu, ale w dalszym ciągu na silniku skupiam swoją uwagę.
Niepokoi mnie wspomniany dźwięk który słyszalny jest po przekroczeniu 120km/h. Dźwięk ten jest dosyć ciężko wytłumaczyć. Jest to coś pomiędzy dudnieniem (w miarę powtarzalnym) a rezonansem. Jest to odgłos z komory silnika i przypuszczam że to odgłos właśnie silnika.
Tak jak wspomniałem pojawia się dopiero po przekroczeniu 120 hmm to takie charakterystyczne łłłuuuu-----łłłuuuu-----łłłuuuu-----łłłuuuu no wiecie.
Gdzie mógłbym szukać przyczyny?? W jaki sposób zdiagnozować, jeżeli ciężko wytłumaczyć?? Przymierzam się do zakupu ELM327 czy w czymś może mi pomóc??
Dodam jeszcze że samochód ma przejechane 135,000 podobno prawdziwe bo jest książka, a auto ściągane z niemiec. Miało ostatnie badanie TUV w 2010r. Jeszcze nie zmieniłem jeszcze filtrów, świec i kabli. Na wolnych obrotach wszystko działa jak należy, samochód pali z kopa (tzn bez problemu). Mam jednak dziwne wrażenie że samochód jest dosyć mułowaty jak na 1.8 i 125km
Bardzo proszę o jakiekolwiek opnie, komentarze, sugestie.
__________________
it is long way to paradise .......
|