No hej,
Sprawa wygląda tak, że moje letnie Dunlopy mają bieżnik jak auta Formuły 1 (no dobra do ogranicznika jeszcze nie dotarły, ale zdecydowanie idą na śmietnik za jakiś miesiąc/dwa jak je zdejmę), natomiast moje zimówki mają bieżnik całkiem ok, ale wiek (7 lat) już całkiem ok nie jest.
Koszt nowych Dunlopów (świetne opony - polecam) to jakiś 1000PLN + jakieś nowe Nokiany na zimę 1200.
Okazuje się, że za 1200 zeta to mogę mieć Michelin CrossClimate+ czy GoodYear 4seasons gen2.
Pytanie - czy ktoś z Was posiada i chwali? Autem planuję jeździć maks 2 lata, robię 20 - 23 kkm rocznie (90% w trasach) i często jeżdżę na podlaskie wioski, gdzie śniegu trochę więcej niż w Warszawie i raczej nikt dróg solą nie sypie, bo po co
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Super, gdyby wypowiedział się ktoś, kto przesiadł się z fajnych zimówek (i miał je od nowości), na któreś z wyżej wymienionych wielosezonówek.
Pozdrawiam
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.