Temat: [C-MAX 2003-2007] ubytek płynu chłodzącego....
View Single Post
Stary 09-03-2011, 11:18   #26
Gabrycha
ford::specialist
 
Zarejestrowany: 09-10-2008
Skąd: N: 51° 24' E: 19° 40'
Model: C-Max były Escort MK7 i MK6
Silnik: 1.8 TDCi / 1.8 TD / 1.8D
Rocznik: 2006 / 1999 / 1994
Postów: 770
Domyślnie Odp: ubytek płynu chłodzącego....

o uszczelkach możesz zapomnieć - jeśli to pęknięcie.

wtryskiwacz wkręcany jest tak że omija kanały chłodzące i podkładka uszczelniająca uszczelnia połączenie komory spalania ze wtryskiem i nie ma tu nic do rzeczy płyn chłodzący.
Jeśli jest pęknięcie to jak każda rysa ta też ma dwa końce. jeden jest ponad podkładką uszczelniającą wtrysk i stąd widać że się moczy, a drugi koniec jest gdzieś pod podkładką. Może być nawet pęknięcie przez całe gniazdo wtrysku aż do uszczelki pod głowicą. płyn do cylindra się nie dostanie bo tam jest ciśnienie które to uniemożliwia ale za to wyciska go w widocznym miejscu. Jak tylko ruszysz wtryskiwacz to naruszysz ten delikatny stan małej równowagi uszczelnienia, pęknięcie zostanie
INACZEJ niż jest teraz naprężone i rysa pięknie się "otworzy" i zamiast plamy będzie jezioro a co za tym idzie do żadnego machanika się nie dotoczysz. NIE rusz tego tylko pakuj portfel i szukaj tego gościa we WRO. Jeśli się na tym zna i to robi to na 100% poprwanie to zdiagnozuje. i albo spaw albo co innego. INNA sprawa to ta czy uda się to poklecić, i ile takie klecenie wytrzyma.
Na mój gust to bym zrobił wycieczke pod wschodnią granicę na giełdę lub komis i niechaj przepadnie za czerwoną kurtyną taki jak jest ewentualnie sprytnie "zamaskowany".

Takie jest moje zdanie - jeśli pęknęło to kiszka z tego moze być wielka.
__________________
a po godzinach naprawiam drukarki i komputerki
- jak by komuś coś padło To spoko: niechaj mnie dręczy...
Gabrycha jest offline   Odpowiedź z Cytatem