Cytat:
Z tym dramatem to bym nie przesadzał.
Poza tym nie uogólniałbym tego, bo akurat ten lewarek jest stosowany w Mondeo MK4 i S-Max od samego początku, nawet wtedy kiedy o Powershifcie jeszcze słychać nie było i o takich awariach jakoś zbyt głośno nie jest. Masz po prostu pecha i tyle.
To co napisałeś brzmi mniej więcej tak samo jak powiedzenie, że cały TV jest do kitu bo wypadł guzik z pilota.
|
Nie dramatyzuje. Po prostu rozleciał sie lewarek. W aucie za 140 koła po prostu wypadl cyngielek i tyle. Ciekawe , jak bez autopomocy uruchomilbym auto. Szczescie w nieszczesciu ze zdechlo pod domem a nie na wakacjach w trasie. Podpowiadam , ze mechanior palcem pogmyral w lewarku i usunal blokade cyngla.Mozna jezdzic tymczasowo tylko uwazac trzeba by z rozpedu nie machnac lewarkiem bo nie ma blokady....pzdr!