krs92- kup 10l ON, zalej do baku. Kup nowy wkład filtra paliwa,wsadź wkład i zalej puszkę filtra do pełna ON i dobrze zakręć go. Ja ostatnio wymieniałem i samemu słabo skręciłem i zapowietrzył mi się układ, dopiero przy pomocy 2 osoby mocno skręciłem puchę filtra. Załóż wężyk doprowadzający paliwo z baku do filtra. Kup sobie gruszkę(w Renault taką miałem)do paliwa i 1m wężyka do paliwa przeźroczystego, ok 15cm-20cm z jednej strony, resztę z drugiej), załóż ten krótszy wężyk na króciec co zapina się przewód do pompy i po pompuj żeby pociągnąć paliwo z baku. Jak nie będzie pęcherzy powietrza i gruszka będzie twarda to będzie OK. Do przewodu co idzie do pompy zalej ON. Następnie ściągasz wężyk z gruszką a podpinasz ten co idzie do filtra. I odpal auto, zapewne odpali i zgaśnie. Zapal 2x(chwile pokręcisz i zapalisz). Jeśli wszystko zrobisz ok to nie powinno być problemu. Następnie jak już zapalisz podjedz na stacje benzynową zatankuj paliwa i zalej jakiś dodatek do -40`C.
P.S. Dzisiaj na drodze ludziom paliwo zamarzało. Także pewnie zamarzło Ci, do tego mało paliwa w baku. W zimę unika się jazdy na rezerwie.
EDIT: Dokładnie taką gruszkę kupiłem w sklepie w mieście za cenę z allegro +przesyłkę, więc na 1 wyszło a nie musiałem czekać na paczkę.
Link