Mam podobnie.
Zatankowałem w ubiegłym tygodniu na shellu "tego lepszego" - dolałem Skyda.
Auto niestety nie nadawało się do jazdy, stało w mrozy-odpalał bez problemu, ale za moment gasł /sprężynka i kaput/.
W tym tygodniu /wtorek/ temperatura -5st i odpalił bez problemu-zrobiłem 30km.
Dzisiaj po nocy /-16/ nie dało rady pochodzić dłużej jak 5sekund.
Po południu -7st odpalił i znowu jazda 30km.
Jutro zapowiadają, ze będzie chłodniej więc pewnie stoję...
Ewidentnie super paliwo shella mi się trafiło...
Aby do niedzieli -ma być cieplej - muszę to jakoś wyjeździć
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.