Ja ostatnio po raz drugi wymieniałem filtr kabinowy
Poprzedni właściciel Mondka jeździł do ASO w Katowicach - tam też wymieniano ten filtr
U mnie filtr był strzałkami do kierunku jazdy samochodu (do przodu woza ) i tak też wsadzam nowe
Pedału gazu nie odpinam - jest sporo miejsca na wymiane filtra - bez odpinania pedalicji , wystarczy odkręcić
Klapke zakrywającą filtr mam na jednego wkręta (środkowego) - nie dokładałem dwóch pozostałych bo nie widzę takiej potrzeby.Nie ma tam żadnych naprężeń i ten jeden wkręt w zupełności wystarcza
Odgrzybianie - zapodaje ozonator (mam swój własny)
Cała wymiana - za pierwszym razem coś koło pół godziny - łącznie z rzucaniem mięsem po okolicy + życzyłem projektantowi wszystkiego najgorszego
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Druga wymiana koło 10 minut