Cytat:
To ja się tylko pochwalę tym co z typowych mnie siekło:
- rura intercoolera - pęknięta guma + oberwane mocowanie - standard
- trochę ponad 500PLN
- zamek klapy - zepsuł się, potem sam naprawił, znowu się zacina - planuję wymienić mikrostyk sam.
- Termostat się rozszczelnił ... prawdopodobnie przez zatkanie odpowietrznika korka na zbiorniku płynu (jakieś 300PLN + 1L płynu na dolewki zanim naprawiłem + korek 40PLN)
- poducha skrzyni - 160PLN
- zamek drzwi tylnych pasażera - samodzielna naprawa - 4h zanim rozkminiłem jak się do niego dostać. Wymyśliłem własny patent na naprawienie go, działa już prawie rok od naprawy. Koszt - mój czas.
- mocowanie dolotu - 70PLN
- mocowanie rury wydechowej - miało być 35PLN na oryginalne, skończyło się na dospawaniu kawałka płaskownika za "dziękuję", po znajomości i prawie godzinie spędzonej pod samochodem, żeby to przykręcić bez odkręcania katalizatora.
- piasta tylnego koła poleciała - 450PLN + wymiana
- łożysko przedniego amortyzatora - 2xKYB + łożyska + odboje + klocki hamulcowe jakieś 1100PLN
Wszystko to pomiędzy 128500 a 179000w ciągu 2 lat eksploatacji, przy czym w pierwszą liczbę już coraz mniej wierzę.
|
kolejne 5500km:
- uszczelnienie pod wtryskiem
- zgubił mi korekty dla wszystkich wtrysków - jeszcze nie wiem dlaczego
- coś się tłucze z tyłu - amortyzatory do wymiany + pewnie jeszcze coś
- oberwała się jedna osłona amorka (sparciał odbój)
następne 10000km:
- mostek prostowniczy oraz łożyska alternatora - braki w ładowaniu aku, 3 razy "brakło prądu" na odpalonym silniku - przestało działać wspomaganie, dyskoteka na cyferblacie, dziwne błędy w ECU.