Cytat:
Obowiązek wyceny szkody ciąży na ubezpieczycielu. Oni mogą kwestionować zarówno samą wycenę, jak i kwalifikacje dokonującego kalkulacji pracownika ASO.
Rezygnacja z naprawy w ASO może skutkować koniecznością zapłacenia za holowanie i zabezpieczenie pojazdu po zdarzeniu (jeśli oni to wykonywali), sporządzenie kalkulacji kosztów naprawy, parkowanie uszkodzonego auta.
Odnośnie kosztorysu, to jeśli posiadasz tylko ten sporządzony przez ASO, to nie ma czego weryfikować (zwykle nie pominą niczego i stosują max stawki). Natomiast jeśli posiadasz wycenę ubezpieczyciela, to istotnie oni w ramach oszczędności tną wszelkie możliwe koszty i stosują niedozwolone amortyzacje, korekty i rabaty. Na PW wysyłam namiar na mnie.
|
Wysłałam kosztorys.
Moim zdaniem jest sporządzony przez ASO, choć otrzymałam go z PZU.
ASO wykonało tylko kosztorys. Auto jest jeżdżące, więc sama pojechałam na oględziny.
EDIT:
Zadzwonił właśnie do mnie Pan z PZU i zaproponował oględziny jutro o 7.00 rano.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ja wiele rozumiem, ale telefony po 22.00 i proponowanie oględzin o 7.00 rano, to chyba lekka przesada. Powiedziałam, że jestem dyspozycyjna od 8.30 przez cały dzień, ale to już Panu nie odpowiadało.
No nic czekam nadal na telefon.