Witam, niedawno wstawiałem post gdzie szukałem filtra paliwa i myślałem że problem się rozwiązał po jego wymianie ale nie, a nawet wręcz przeciwnie,
postanowiłem więc dodać nowy post i opisać problem.
Mianowicie od jakiegoś czasu gdy odpalałem mondziaka musiałem od razu trochę go prze gazować bo gasł, prócz tego nie raz zgasł mi na środku skrzyżowania lub podczas parkowania, wymieniłem filtr paliwa sądziłem że coś pomoże, i pomógł ale na jeden dzień i teraz sytuacja wygląda następująco:
Po odpaleniu silnika nakręca się on na ok 1500 obrotów i trochę czasu minie zanim się ustabilizuje do 900 obrotów, nadal gaśnie w niespodziewanych momentach i całkowicie stracił moc ja mu w gaz a on zanim się pokula to cinquecento mnie zostawi w tyle
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
I teraz pytanie - co mu się stało, wymiana pompy paliwa pomoże?