Cytat:
Nie wniose nic do tematu ale powiedzcie. Stać was było na nowe auto a zastanawiacie sie nad instalacją ktora zwroci sie po 5 latach jesli nic sie nie zepsuje. Z punktu widzenia ekonomisty to jest całkowicie nie opłacalne....
|
A jeśli nie zamierzam sprzedać tego samochodu po 5 latach. Mój Mk3 z 2005 spisuje się wciąż doskonale. Reasumując po 5 latach jak nic się nie popsuje to zacznę wychodzić na gruby plus. Natomiast jak któryś z kolegów pisał obawiam się podwyżek gazu. W tej chwili widzialem że w Szczecinie podbił o 10gr.
Byłoby jednak miło gdyby wypowiedział się jakiś użytkownik prinsa czy innej instalacji jak się sprawuje to ustrojstwo w mk5. Słyszałem że w niemczech maja inne ciśnienie gazu i może być problem z dobiciem.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka