Odp: kończy się sprzęgło
Ja zacząłem ten wątek więc wrzucam małą aktualizację:
1/ Nie wymieniałem sprzęgła ani wysprzęglika.
2/ Pomimo braku jakichkolwiek komunikatów dolałem trochę płynu hamulcowego, bo był praktycznie na poziomie minimum.
3/ ociepliło się (moim zdaniem to ma znaczenie).
w efekcie problem zniknął i na szczęście nie wraca. Mam obecnie ponad 95 tys. przejechane i odpukać nic się nie dzieje. Możliwe, że u mnie znaczenie miały niskie temperatury rzędu -18 , -20 stopni i długa jazda na jednym biegu na trasie (a więc nie używałem sprzęgła więc może coś tam podmarzało w tym płynie i hydraulika głupiała). Płyn miałem fabryczny zalany i jego wiek w momencie gdy wystąpił problem to ok 2 lata.
Co ciekawe, w tym samym okresie kolega miał identyczny problem w swojej Hondzie CR-V.
Sprzęgło ślizgało mu się do tego stopnia, że tempomat mu się wyłączał samoistnie a obroty nagle rosły przy stałej prędkości. Po ociepleniu i uzupełnieniu płynu hamulcowego - problemy znikły tak samo jak u mnie.
__________________
--
DanielR
|