View Single Post
Stary 05-04-2015, 17:44   #1
MaXyM
ford::expert
 
Avatar MaXyM
 
Imię: Michał
Zarejestrowany: 06-12-2008
Skąd: Praga / CZ
Model: Mondeo MK5 FL Vignale
Silnik: 2.0EcoBlue
Rocznik: 2020
Postów: 3,374
Domyślnie Nanotechnologia w konserwacji lakieru - czy lepsza od wosku

Z racji posiadania auta w kolorze Black Panther, z drugiej strony nie posiadania ani czasu ani checi aby codziennie auto myc, pomyslalem ze moze sa jakies sposoby aby auto dluzej wygladalo lsniaco.

Jakis czas temu widzialem na YT prezentacje stosowania nano-technologii w detailingu. Jakis taki film z klockiem lego zsuwajacy sie po masce auta. Nie powiem - przekonywujace.

Teraz na wiosne pomyslalem ze bym auto zafundowal nano warstwe. Znalazlem firme ktora zajmuje sie myciem, woskowaniem majaca w ofercie nano. Zaskoczylo mnie jednak ze mi "jakby" odradzali nano. Ze nano to tylko do renowacji lakieru, a ze lepiej wosk (karnauba)

No i teraz nie wiem czy mowia prawde czy nie. Myslalem ze nano to hit dzis. Niby drogi ale nie chca go robic?

Jak wspomnialem na poczatku cele sa dwa:
1. zeby auto jak najdluzej lsniaco wygladalo
2. zeby jak najmniej sie kurzylo w lecie, brudzilo w zimie - tu myslalem ze nano najbardziej pomoze.

Co myslicie?
__________________
Focus 1.6 2000 | Focus MK2 1.8tdci 2007 | Mondeo MK4 Kombi FL 2.0tdci 2010 | Mondeo MK5 Kombi FL 2.0 EcoBlue Vignale 2020

Ostatnio edytowane przez MaXyM ; 07-04-2015 o 15:44
MaXyM jest offline   Odpowiedź z Cytatem