Cytat:
Nic nowego nie odkryłeś, norma szczególnie w przedliftowych mk3, bez wymiany czujnika spalania stukowego też by chodziło, wystarczyło wpisać kod na nowo w Twoim przypadku na 1 wtryskiwaczu.
|
Nie wystarczyło. Błąd powracał. Ale dzięki za zastosowanie figury retorycznej, bez szczególnej zawartości merytorycznej.
-----------------------------------------
Muszę zwrócić honor koledze stecus; faktycznie - wystarczyłoby tylko zakodować wtrysk. Wymieniony czujnik okazał się sprawny.
Ale po pewnym czasie doszedłem do wniosku, że:
1. Zaślepianie egr, żeby przestał kopcić;
2. Kodowanie wtrysku, gdy pojawią się błędy z tematu;
3. Walczenie z falującymi obrotami preparatami do czyszczenia wtryskiwaczy
to tylko działania doraźne i odwlekanie tego, co nie uniknione - czyli regeneracji / wymiany wtrysków.
Po drugiej sprężynce oddałem wtryski na stół probierczy i okazało się, że dwa są do niczego, a dwa OK. Na razie zrobiłem tylko dwa, chociaż kolejne też pewnie to czeka.
Po naprawie wtryskiwaczy:
1. Nie kopci nawet po odblokowaniu egr;
2. Nie falują obroty na zimnym;
3. Nie stukają wtryskiwacze przy dodawaniu gazu;
4. Spalanie spadło o 1.5l w mieście (było ~9, jest ~7.5)
Między pierwszą "sprężynką" a drugą minęło 3kkm.