Czy ktoś z Was spotkał się z wariowaniem czujników parkowania?
Wiem, że albo działają albo nie. U mnie po dość długiej walce udało się przywrócić je do życia, najpierw wiązka tył - zrobiłem na elegancko, potem wymiana, przekładki z czujnikami, kombinowanie, żeby wszystko wykluczyć i finalnie - działają - ale...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zauważyłem, że mało precyzyjnie, czasem z opóźnieniem, czas nie ma niczego w promieniu 3m dookoła wozu, a tu raz przód, raz tył sobie popikuje
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dziś np siedząc już prawie tylnym zderzakiem na murku sygnał był o takiej częstotliwości jakbym jeszcze miał do niego z 1m
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zauważyłem, że jeden z czujników z przodu się lekko rozkleja, sądziłem, że cały układ padnie, ale o dziwo - działa jako tako.
Ktoś z Was przerabiał podobny temat? Jakieś pomysły? Tego jednego tak czy owak będę wymieniał.