Cytat:
w moim sharanie dogrzewacz po kilku nieudanych próbach startu zostaje totalnie zalany (sitko i świeca wymieniona). przy kolejnej próbie rozruchu ściągnełem węzyk paliwa żeby sprawdzić działanie pomki paliwa i w tym momencie dogrzewacz zaskoczył. Szybi wyjazd za miasto, dogrzewacz "wypalony", od tego momentu działa jakiś czas poprawnie.
Założyłem sobie obok włącznia zwierającego czujnik temperatuty na podszybiu drugi włącznik podświetlany 12V załączający pompę paliwa (jak go wyłączę to lamka pulsacyjnie się zapala i sterownik ma sygnał)
Dlaczego co jakiś czas lub po dłuższej przerwie mam wrażenie że "mokra" świeca zasilana kolejnymi dawkami paliwy nie ma siły w uruchomić dogrzewacza
|
Piecyk masz do czyszczenia. Prawdopodobnie cienki kanalik podający powietrze bezpośredni na świecę jest przypchany.
Nie pochwalam twojego pomysłu z przełącznikiem. Piecyk ci się zblokuje od błędów prędzej czy później..
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Lepiej załóż go pod pin 6-który odpala i gasi piecyk albo pod czujnik temp.od piecyka