ale że nowe a7 i mr fix z chin? hm, w tym przypadku ja bym się jednak zastanowił i szarpnął na coś markowego za parę setek, bo oni do tych flaszeczek leją różne szczyny, jednym krystalizuje, innym znika, jedne mają zdrapki, drugie przychodzą w ogóle bez kartona (jak mój ostatni z ebaya), może się okazać, że za te 33 dolce masz jakiś quick detailer najtańszy, który Ci podbije wygląd auta na chwilę, żebyś się nie pienił w komentarzu a defakto będziesz miał nowe auto bez żadnej ochrony, ja takie mr fixy to kładę babie na fusiona eksperymentalnie bo jemu już nic nie pomoże i nic nie zaszkodzi, ale do s-maxa to wolę jakiś fajny wosk markowy bo szkoda się narobić i nic nie mieć
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.