[marek11]

Tu dopisze swoja przygode z wymiana filtra paliwa w MK7 TDCI 1,4 moze sie komus przyda.
Odkrecenie filtra i rozlaczenie przewodow paliwowych tak samo jak w poprzednim modelu fiesty istnieja instrukcje w necie latwo znalesc. Problem zaczal sie kiedy doszlo do pozycji odlaczenie kostki elektrycznej tej pod spodem filtra. Walczylem ok 15min rece poobdzieralem bez skutku.
Nawed gdyby mi sie udalo rozlaczyc to przewidywalem problem z podlaczeniem nowego filtra. Strasznie krotka wiazka. Dlatego aby uniknac klopotow postanowilem rozmontowac podszybie. Czas okolo 15min a dostep do filtra pozwalajacy na w miare swobodne wymontowanie i zamontowanie a co najwazniejsze rozlaczenie i podlaczenie wiazki.
Polecam ta operacje dla nie cerpliwych lub o duzych dloniach. Przy okazji mozna usunac zgromadzony syf (liscie, igly itd) z pod podszyba! Bylo tego sporo!
Filtr zalalem do pelna i zamontowalem. Silnik zagral pare sekund i zgasl. Poniewaz przewidywalem problem z zapowietrzeniem zakupilem wczesniej pompke ( gruszke) ktora w tym przypadku byl niezbedna. Podlaczylem do wyjscia filtra i heja pompowanko. Przepompowalem okolo 1 litra odlaczylem pompke i podaczylem przewod paliwowy. Silnik zagral z lekkim falszowaniem na poczatku.
Wnioski:
1. przed wymiana lepiej zdemonowac podszybie ( uwaga! konieczne odkrecenie reflektorow-mozna tylko odchylic aby byl dostep do sruby mocujacej podszybie)
2. Bez pompki nie polecam przystepowania do wymiany filtra! Bo na 99% bedzie komunikat AWARIA SILNIKA.........