Odp: Jechał i nagle zgasł
Cześć,
miałem identyczny objaw w 2.0 (130KM) - tyle, że w odległości 400km od domu...
Analiza wydruku diagnostycznego z komputera była złożona (i nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, a po rozwiązaniu problemu było łatwiej interpretować wykresy... a nie było błędu fizycznego w pamięci).
Do rzeczy: Jeśli istnieje możliwość pożyczenia odpowiedniego dla twojego silnika wtryskiwacza (używanego - byle sprawnego) i sprawdzenia go w kolejnych gniazdach (u mnie każdorazowo był wprogramowywany, ale nie wiem czy na etapie kontroli to jest w 100% konieczne) to może okazać się, że jeden z wtryskiwaczy jest zwyczajnie zacięty. Pompa dostarcza paliwo, ciśnienie rośnie (bo ten który powinien je rozpylić tego nie robi), ciśnienie nadal rośnie (a ten nie puszcza nadal), ciśnienie rośnie ... i na podstawie informacji z czujnika ciśnienia - centralka stwierdza, że nie może uruchomić silnika (czytaj dać zezwolenie kolejnym wtryskiwaczom) bo ciśnienie nie mieści się w zaprogramowanym przedziale dla opcji "rozruch". To wszystko dzieje się w czasie znacznie krótszym niż 1 sek.
U mnie pomogła wymiana 1 wtryskiwacza.
Powodzenia
|