Cytat:
|
Napisał szatanek
ale nie znam rónie żywotnego, trwałego i dynamicznego diesla tej generacji, tu wielki ukłon dla inzynierów VAG, a porównywanie silników Forda do Vag jest duzym nietaktem i nieporozumieniem.
|
Dzisiaj rano byłem świadkiem odpalania tego "cudownego" 1.9 TDI 110 km w Passacie 01 kolegi z pracy...Kręcił go jakieś 6-7 sekund a przy odpaleniu z rury walnął jakiś siwo/niebiesko/czarnawy dym jak z jakiegoś Jelcza
Ja mam w swoim Mondeo 270 000 km najechane i układ wtryskowy tak dokładnie opisany przez kolegę Piro sprawuje się rewelacyjnie, zwłaszcza że jest wzmocniony przez P. Poniedziałka z Unitronica do 139 km
Przebieg Passka kolegi jest bardzo podobny
Nie jestem jakimś zagorzałym przeciwnikiem koncernu VAG ale sory wymiana zawieszenia przedniego co 40 000 km (aluminiowe wahacze bez możliwości wymianu tulei) to nie dla mnie. Zawiasy Mondeo to naprawdę klasa sama w sobie.
Przy tym przebiegu mam oryginalne amorki, a jedyna rzeczą jaką wymieniałem to tuleje tylnej belki (jedna się rozwarstwiła i strasznie pukała)
Koło dwumasowe, zastosowane jako alternatywa tłumika drgań skrętnych nie tylko w dieslach Forda leci - dużo zależy od charakteru jazdy.
Polacam Mondeo 2.0 TDDI jako komfortowe, sprawdzone, dynamiczne i naprawde mało zawodne auto rodzinne.
Tak na marginesie to jakieś 3 tyg. temu w Auto Świat był raport awaryjności aut 6-cio letnich, czyli rocznik 2001. Jakież było moje zdziwienie gdy zobaczyłem że Mondeo jest wyżej niż Passat. Co więcej Mondeo miało awaryjność niższą od średniej a Passat kilka dziesiątych procenta wyższą. Jak znajdę ten raport to wrzucę linka
Pozdrawiam