[Oleqq]

Cześć, mechanik wziął się wreszcie za wymianę silnika i...zonk. Sprzedawca silnika zapewniał, że to przed lift, nie sprawdzałem tego...Po włożeniu silnika i odpaleniu, 2 wtryski klepią, więc decyzja o zmianie na moje 2 po regeneracji. Zonk, okazuje się, że w "nowym" silniku są krótkie, więc jest z mondeo po lifcie. Ręce opadły. Pozostaje mi kupić jakieś 2 wtryski z demontażu po około 200zł, niby z gwarancją. Oddać te do regeneracji, wtedy najlepiej już 4, a więc jakieś 2800zł. Może ktoś ma jakieś sprawdzone źródło, gdzie kupię w miarę dobrych cenach? Jeszcze pytanie czy w Mondeo po lifcie też był problem opiłkującej pompy, czy zostało to poprawione? Bo domyślam się, że wtryski są tak samo wrażliwe. Dopiero wydałem na swoje stare wtryski i pompę 3500zł. Mam dość tego auta.