Powracam do sprawy. Dzwonił dzisiaj do mnie człowiek od mechanika i mówi, że EGR niby jest sprawny (chociaż wali mi błędy od niego + jeszcze teraz doszły od sondy lambda). Mówi za to, że wokół turbiny mam "ulane" - cokolwiek to znaczyło. I tu moje pytanie, co to może być jeszcze, skoro daje błędy od EGR, ale niby problemy są wokół turbo? Osobiście jestem w stanie gościowi uwierzyć. Jakiś czas temu musiałem zmieniać membranę odmy olejowej, bo mi spod korka tryskało. Przed oddaniem auta na reklamację EGR, spojrzałem pod silnik i rzeczywiście, tam wszystko było pokropione świeżym olejem. Czyżby zapchana odma? Sam już nie wiem, co o tym myśleć. Auto miało iść jeszcze w tym miesiącu na sprzedaż, a nie chciałbym go oddawać za pół darmo z racji tej usterki.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.