pierwsze objawy zużycia aktywnego zawieszenia
Witajcie Bracia w Fordzie!
Przypadek: Mondeo V sedan z aktywnym zawieszeniem.
Po 150 000 km zaczyna mi dokuczać zawieszenie.
Nic nie stuka, idzie prosto jak po stole ale zaczynam czuć, że utraciło nieco sprężystości. Gdy najadę np. na szczelinę dylatacyjną w drodze to szczególnie z tyłu czuć jakby coś gdzieś miało jakiś luz, szczególnie gdy amory ustawione są w tryb komfort.
Ciekawostka gdy przestawię na chwilę na sport albo normal to jest lepiej, potem jak się przełączy na komfort to też jest lepiej (ale może sobie to wmawiam).
Nie ma żadnych błędów, wycieków etc.
Nie chciałbym na ślepo wymieniać po kolei. Zatem pytania do kolegów:
1. Czy ktoś przerabiał temat i mógłby podzielić się doświadczeniami?
2. Czy poza airride jest dostępny na rynku jakiś zestaw komfortowych tulei i gum zawieszenia do Mk5 '97 biturbo diesel?
dzięki
T
__________________
Było: PF126p, PF125p, H Accord Vgen, Peugeot 407, 607, 508, Mazda CX-7 i BMW E38 750 (nigdy więcej niemieckich rzeczy)
|