Odp: Opony wielosezonowe - hit czy kit
Dlaczego cały czas łączycie wielosezonowe opony tylko z zimą, jakby to był najważniejszy wyznacznik ? One sobie zimą radzą i autem żony na takich czasem jeżdżę. Wielkiej różnicy nie zauważam. Natomiast latem gdy jest upalnie, asfalt gorący, jazda na wielosezonach jak dla mnie jest "taka se ". Płynie to w zakrętach, wychyla się. Jeździć się da i to chyba tyle co do wielosezonów. Fakt, jest komfortowo bo miękkie.
Takie same dysputy były toczone nad uniwersalnością aut typu SUV. Tak są uniwersalne. Jak parówkowa w naturalnym flaku z metką "szynka parówkowa".
__________________
Łe tam Panie, Fordy rdzewiejo, sie psujo i nie jado i palo jak smoki
Ostatnio edytowane przez Hansolo ; 27-12-2022 o 10:28
|