Dobra jak ktoś dobry z mechaniki to okazja żeby się wypowiedzieć:
- mam zdjętą głowicę tłoki widzę że ford dobrze zaprojektował w zasadzie to nagar został zdjęty z tej całej kolizji /tłoki są wyprofilowane pod zawory - zawór uderza pełną płaszczyzną nie kantem/, to co dostało to zawory w głowicy...
ASO ma wysłać głowicę do regeneracji, gdyby była nieszczelna to wymienią na nową.
Ja zastanawiam się nad procedurą - w cylindrach widziałem opiłki z zaworów trzeba się tego badziewia skutecznie pozbyć...
Wiadomo że po odbiorze silnik potraktuję jak docieranie pewnie po 1000 km wymienię olej
/może nawet powiem że ASO powinno dać mi 1 darmowy serwis olejowy w sumie ich wina/
Do sedna
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.:
- czy płucze się silnik po takim zdarzeniu żeby pozbyć się opiłków??
- jak fachowo należy to zrobić w sensie zadbać o eliminację opiłków ??
Jak naprawią fachowo to z auta będę dalej zadowolony bo chcę by to było solidnie zrobione jak dla siebie nie na sprzedaż... (mam 59 280 km przebiegu) Z tą regeneracją głowicy sam nie wiem No ale mechanikiem nie jestem. Pewnie są firmy które się specjalizują w takich pracach