bicie kierownicy podczas hamowania
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,
Jestem szczęśliwym posiadaczem Fiesty ST200 MK7 rok 2016 od półtorej roku.
Pojawił się jednak bardzo uciążliwy problem, którego nie jestem w stanie zlokalizować związany z hamulcami.
Problem polega na biciu kierownicy podczas hamowania - najbardziej odczuwalny w przedziale 70-90 Km/h podczas "normalnego" używania hamulca
Poniżej 60 km/h nie czuję bicia - również ponad 100 km- bicie lekko ustępuje ( wyraźnie maleje wibracja )
Sytuacja o tyle dziwna, że po oryginałach hamulców, które wytrzymały 58 tyś km zakupiłem zestaw DBA 4000 T3 + Ferrodo DS2500 za ponad 2 tyś komplet -przód i tył
Po przejechaniu ok 1 tys km bicie zaczęło dawać znaki - przetoczyłem "podobno" skrzywioną tarcze przód - jednak po przejechaniu ok 500 km problem się tylko na tyle pogłębił, że postanowiłem włożyć " oryginalne z ASO tarcze
Przejechane również ok 1 tyś km- to samo...
Kupiłem zestaw EBC turbo groove + żółte klocki EBC- to samo.....
Nadmieniam, że czuję dziwne odgłosy podczas delikatnego hamowania z okolic 20 km'h tocząc się...jakby guma ocierała o gumę ? takie jeki..piski...to na kierownicy czuć i słychać, że tylko jest z koła przód kierowcy - OD samego początku od pierwszej wymiany ten głos się pojawił....
Dodam , że felgi proste - sprawdzane - wyważone i potwierdzone w dwóch warsztatach...
Zawieszenie "niby" sprawdzone w stacji diagnostycznej i mojego mechanika
Proszę o pomoc bo cała przyjemność z jazdy autem znika podczas hamowania....
Trwa to już dość długo a ja nie wiem co dalej zrobić...Obecnie przebieg 77 tyś KM
Ps. Na tygodniu będę sprawdzać jeszcze piastę u mechanika- tylko jak mogła by się sama skrzywić i powodować te dziwne dźwięki...
Aha...przewody w oplocie montowane były równolegle ze zmianą pierwszych tarcz + klocków - czy tu coś może być na rzeczy ???
Dziękuje i pozdrawiam
|