Odp: Klimatyzacja co roku slabiej
2 lata to trochę za długa zwłoka na przegląd klimatyzacji, tym bardziej, jeśli używasz jej regularnie. Ja włączam klimę okazjonalnie wg potrzeb, ale odgrzybiam (ozonuję) ją co rok wraz z wymianą filtra kabinowego, a co 2 lata jadę do jakiegoś warsztatu sprawdzić i uzupełnić czynnik chłodniczy.
Nie zauważyłem u siebie słabego działania klimy, ale zauważyłem że gazu w tych 2-letnich odstępach całkiem sporo brakowało. Np. ostatnio (a to było miesiąc temu) uzupełniono mi prawie 300 gramów chłodziwa czyli ok.połowę (nie stwierdzono dziury i nieszczelności).
Jeśli masz wątpliwości co do działania u siebie, to dobrze byłoby poszukać warsztatu zajmującego się konkretnie naprawą i serwisem klimatyzacji, a nie takiego, w którym robi się standardowe szybkie przeglądy przy użyciu automatu.
|