Odp: Dorobienie kluczyka razem z pilotem.
Przedziwna sytuacja...
O ile auto jeszcze będzie stało, jak wrócisz, to raczej zostaje opcja "ślusarz", czy inne pogotowie zamkowe a dalej to pewnie wymiana stacyjki i zamka drzwi pod nowy klucz lub (bardziej ryzykowna, acz możliwa opcja - tu bez sensu, skoro kluczyki skradzione) dorobienie klucza do wymontowanej wkładki (dobry ślusarz dorobi klucz do zamka / stacyjki nawet nie mając klucza na wzór). Podobno da się też nie wymieniać wkładek tylko dostosować je do nowego klucza, jeśli jest sprawny mechanizm. Generalnie temat do przegadania z dobry ślusarzem, specjalizującym się w kluczach samochodowych.
Najdrożej będzie oczywiście w ASO, ale mając jakieś piloty na wzór, zostanie dorobienie grotów i kodowanie komputerem do immobilisera, wraz z usunięciem wcześniejszych kluczyków.
|